– Zostałam pierwszą ambasadorką Lancôme w Polsce i pierwszą przedstawicielką świata sportu w gronie ich ambasadorek na całym świecie. A być w gronie tak utalentowanych i inspirujących kobiet jak Julia Roberts czy Zendaya. No to jest coś – mówi Iga Świątek.
– Jako nastolatka dostałam w prezencie perfumy Lancôme, Idôle. Polubiłam ten zapach i od tamtej pory miałam sentyment do tej marki – dodaje Iga w mediach społecznościowych.
– Nie sądziłam, że parę lat później będę ogłaszać, że zostałam pierwszą ambasadorką Lancôme w Polsce i pierwszą przedstawicielką świata sportu w gronie ich ambasadorek na całym świecie. A być w gronie tak utalentowanych i inspirujących kobiet jak Julia Roberts czy Zendaya… No to jest coś. Cieszę się, że dzięki temu partnerstwu będę mogła częściej celebrować swoją kobiecość, bo jako tenisistka, której drugą skórą są sportowe ubrania, nie mam ku temu wielu okazji i czasu. Zamierzamy też wspólnie zrobić coś dobrego dla kobiet, rozwijając w Polsce globalny program CSR wspierający kobiety na rynku pracy – Write Your Future. Nie mogę się doczekać tej przygody – podkreśla najlepsza tenisistka świata.