
Urszula Radwańska aktualnie jest w Kanadzie, gdzie wybrała się na cykl turniejów. Chwilę wolnego wykorzystała na… mecz NBA.
Krakowianka (398. miejsce w światowym rankingu) zaplanowała starty w zawodach ITF Saguenay, Toronto, Edmonton i Calgary. Po odpadnięciu w drugiej rundzie w pierwszym z turniejów z Węgierką Fanny Stollar (3:6, 6:7), przeniosła się do stolicy prowincji Ontario.
W piątkowy wieczór wybrała się na przedsezonowe spotkanie Toronto Raptors z Washington Wizards w najlepszej koszykarskiej lidze świata. Gospodarze wygrali 134:98.
Polska tenisistka świetnie się bawiła podczas widowiska. – Jeśli będziecie mieli okazję pójść na mecz NBA, to nie zastanawiajcie się dwa razy. Mega fun na wczorajszym meczu – napisała na Instagramie.