Grupa biało-czerwonych zgłosiła się do czeskiego futuresa ITF RPM Prague Open 2017.
Przez kwalifikacje w Pradze przebił się tylko Maciej Rajski, który potwierdził dobre przygotowanie do sezonu. W deblu grał Szymon Walków.
W turnieju głównym w stolicy Czech (korty ziemne, 15 tys. $ w puli nagród) był lepszy od Brazylijczyka Bruna Sant’anny (rozstawiony z nr 3) 6:3, 2:6, 6:3, Czecha Davida Poljaka 6:4, 3:6, 7:6 (2) i Chilijczyka Laslo Urrutii Fuentesa 4:6, 7:6 (4), 6:4. W półfinale przegrał ze Słowakiem Jurajem Masarem 2:6, 1:6.
W eliminacjach Maciek wygrał z Brytyjczykiem Jamesem Markiewiczem 6:4, 6:4 i Walkowem 6:3, 6:2.
Walków wcześniej pokonał Włocha Georga Winklera 7:5, 6:3 i Niemca Leona Hoevelera 7:5, 6:3. Adam Majchrowicz okazał się skuteczniejszy od Czecha Pavla Liski 6:3, 6:3 i Amerykanina Maksima Tikhomirova 6:4, 3:6, 6:0. Był jednak słabszy od Niemca Juliana Lenza 1:6, 3:6.
Paweł Zawisza był lepszy od Czecha Tomasa Frommela 3:6, 6:4, 6:1, ale przegrał z Chorwatem Matiją Pecoticiem 4:6, 3:6. Nadal nie wiedzie się Piotrowi Matuszewskiemu, który nie sprostał Masarowi 2:6, 6:3, 4:6.
Walków i Urrutia Fuentes byli skuteczniejsi od Holendra Sandera Groena i Tikhomirova 6:1, 6:1. W ćwierćfinale przegrali z Czechem Dominikiem Kellovskim i Bułgarem Alexandrem Lazarovem 4:6, 6:7 (6).
