
Iga Świątek została rozstawiona z jedynką w eliminacjach J&T Banka Prague Open.
W turnieju WTA w stolicy Czech (korty ziemne, 250 tys. $ w puli nagród) Polka (93. miejsce w klasyfikacji WTA) potrzebowała trzech zwycięstw, aby awansować do głównej części imprezy.
W kwalifikacjach Świątek wygrała z urodzoną na Ukrainie Włoszką Anastazją Grymalską (257 WTA) 6:2, 6:0 i Gruzinką Jekateriną Gorgodze (151 WTA) 6:3, 6:3.
W decydującym pojedynku Iga pokonała Niemkę Tamarę Korpatsch (153 WTA) 6:3, 3:6, 6:3.
W turnieju głównym w Pradze walczą m.in. Łotyszka Anastazja Sevastova czy Chinka Qiang Wang. Wycofała się m.in. Czeszka Karolina Pliskova.
Świątek przegrała z Czeszka Karoliną Muchovą (106 WTA) 6:4, 1:6, 4:6. Był to jej drugi mecz w ciągu dnia. W poniedziałek Iga wypadnie z czołowej 100 rankingu WTA.
W grze podwójnej walczyły: Alicja Rosolska, Iga Świątek, Paula Kania. Partnerką deblową Ali miała być Chinka Zhaoxuan Yang, ale zastąpiła ją Iga.
Nie sprostały Rosjance Annie Kalinskiej i Słowaczce Viktorii Kuzmovej 5:7, 7:6 (6), 11:13. W pierwszej partii prowadziły 5:1. Nie wykorzystały dwóch piłek setowych. W drugiej odsłonie obroniły piłkę meczową, a w supertie-breaku zmarnowały dwa meczbole.
Paula grała ze Słowenką Dalilą Jakupovic. Kania skorzystała z zamrożonego rankingu (100 WTA w deblu). Wygrały walkowerem z Australijką Priscillą Hon i Szwajcarką Jil Teichmann. W ćwierćfinale pokonały Japonkę Shuko Aoyamę i Amerykankę Abigail Spears (nr 2) 0:6, 7:6 (5), 10:7.
W półfinale Kania i Jakupovic przegrały z Kalinską i Kuzmovą 6:3, 6:7 (7), 1:10. W tie-breaku drugiego seta nie wykorzystały trzech piłek meczowych przy stanie: 6:4, 6:5 i 7:6.