
Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo byli faworytami turnieju ATP w s-Hertogenbosch.
Holenderska impreza (korty trawiaste, 711,27 tys. € w puli nagród) była szczęśliwa dla Polaka. W 2015 roku triumfował wraz z Chorwatem Ivo Karloviciem. Dwa lata później wygrał razem z Melo.
Kubot i Melo zostali rozstawieni z jedynką. Wygrali w pierwszym pojedynku z Romainem Arneodo (Monako) i Francuzem Pierrem-Huguesem Herbertem 7:5, 6:2.
W ćwierćfinale przegrali Brytyjczykiem Dominikiem Inglotem i Amerykaninem Austinem Krajickiem 7:5, 3:6, 3:10.
Po raz kolejny na kort wrócił Australijczyk Lleyton Hewitt. Z rodakiem Jordanem Thompsonem ulegli Australijczykowi Alexowi De Minaurowi i Hiszpanowi Davidowi Vedze Hernandezowi 6:4, 6:7 (4), 8:10.