Kamil Majchrzak dostał się do głównej części challengera ATP Liv Copa Sevilla 2016.
Przeciwnikiem Polaka był 38-letni Hiszpan Ruben Ramirez Hidalgo, który w sobotę triumfował w deblu w brazylijskiej Kurytybie.
Doświadczony Hiszpan przeżywa drugą młodość. W sierpniu osiągnął dwa finały challengerów w Chinach (Chengdu i Qingdao). Polak łatwo pokonał rywala 6:0, 4:0 i krecz.
W 1/8 finału Kamil wygrał z Francuzem Axelem Michon 7:5, 2:6, 6:3. W ćwierćfinale był wyraźnie lepszy od Austriaka Geralda Melzera 6:3, 6:1. W półfinale uległ będącemu w świetnej formie Japończykowi Taro Danielowi 2:6, 1:6.
Majchrzak przed rokiem był w ćwierćfinale singla w Sewilli. Zagrał też w finale debla.
W deblu Majchrzak i Czech Jan Mertl przegrali z Urugwajczykiem Arielem Beharem i Hiszpanem Enrique Lopezem-Perezem (duet nr 1) 3:6, 2:6.