
Alicja Rosolska i Eri Hozumi kontynuują starty w Australii. Walczyły w turnieju WTA w Sydney.
W Brisbane Polka i Japonka dotarły do ćwierćfinału. W Sydney International (korty twarde, 823 tys. $ w puli nagród) spisują się rewalacyjnie. W świetnym stylu awansowały do finału.
Wygrały z Gruzinką Oksaną Kalashnikovą i Niemką Tatianą Malek 7:5, 6:3, Niemkę Annę-Lenę Groenefeld i Amerykanką Vanią King 6:3, 2:6, 10:8 oraz Słowenkę Andreję Klepac i Hiszpankę Marię Jose Martinez Sanchez 4:6, 6:2, 10:8 (ze stanu 6:8).
W finałowym pojedynku przegrały z Serbką Aleksandrą Krunic i Czeszką Kateriną Siniakovą 1:6, 6:7 (3).
Ala w poniedziałek awansuje na najwyżej w karierze miejsce w rankingu WTA deblistek. Będzie przynajmniej 25.
Rosolska i Hozumi zagrają wspólnie także w Australian Open. W Melbourne w deblu rywalizować będzie także Magda Linette. Jej partnerką będzie Australijka Ajla Tomljanovic.