Cztery polskie tenisistki wybrały się na cykl futuresów ITF do egipskiego kurortu.
Katarzyna Kawa została rozstawiona z szóstką. Paulina Jastrzębska otrzymała od organizatorów dziką kartą, a Oliwia Szymczuch i Klaudia Wira walczyły nieskutecznie w kwalifikacjach.
W Soho Square Egypt F1 Women’s Future w Szarm el-Szejk (na kortach twardych, 15 tys. $ w puli nagród) Kawa pokonała Chinkę Ye Xin Ma 6:4, 6:1, a Jastrzębska wygrała z Amerykanką Alexandrą Riley 7:5, 6:0.
W 1/8 finału Kawa była lepsza od Jastrzębskiej 6:2, 6:4. W ćwierćfinale przegrała ze zdolną Rosjanką Anastazją Potapovą (nr 1) 1:6, 4:6.
W eliminacjach Szymczuch uległa Włoszce Valentinie Losciale 5:7, 6:0, 5:7, a Wira przegrała z Serbką Mihaelą Djakovic 2:6, 0:6.
W deblu Szymczuch i Wira nie sprostały Potapovej i jej rodaczce Jekaterinie Yashinej (nr 1) 1:6, 2:6, a Jastrzębska i Amerykanka Eva Siska były słabsze od Holenderek Niny Kruijer i Suzan Lamens (nr 4) 1:6, 1:6.