Tenis. Magdalena Fręch zakończyła sezon pełen wzlotów i upadków
– To był rok wielu wzlotów i upadków. Teraz wiem, że ważniejsze jest to, by cieszyć się każdą minutą spędzoną na korcie, niż jakakolwiek pozycja w rankingu! – oceniła Magdalena Fręch (116 WTA).
– Nie mogę się doczekać powrotu i pokazania na co mnie stać! Dziękuję Teamowi, Rodzinie, Sponsorom oraz każdemu z Was za wsparcie podczas całego roku! To wiele dla mnie znaczy. Do zobaczenia w 2023 roku – dodała tenisistka.