Przysiężny odpadł szybko w Leon
Michał Przysiężny został rozstawiony z piątką w challengerze ATP w meksykańskim Leon.
Ołówek ma dobre wspomnienia z tego turnieju. W 2010 roku osiągnął finał i awansował do czołowej 100 na świecie.
Michał Przysiężny został rozstawiony z piątką w challengerze ATP w meksykańskim Leon.
Ołówek ma dobre wspomnienia z tego turnieju. W 2010 roku osiągnął finał i awansował do czołowej 100 na świecie.
Michał Przysiężny, Mateusz Kowalczyk i Andriej Kapaś grali w izraelskim mieście Ra’anana.
W nowym challengerze ATP walczą także m.in. Marsel Ilhan, Lukas Lacko, Blaz Kavcic, Michael Berrer czy Blaz Rola.
Michał Przysiężny był w gronie faworytów challengera ATP Kazań Kremlin Cup.
Ołówek wygrał z Białorusinem Sergiejem Betovem 7:5, 6:3 i Słowakiem Miloslavem Mecirem 6:7 (3), 7:6 (3), 6:3.
Andriej Kapaś za tydzień wybiera się na dwa turnieje (futures ITF i challenger ATP) do Izraela.
25-latek w tym sezonie prezentuje się obiecująco. W światowej klasyfikacji awansował w ciągu dwóch miesięcy o 130 miejsc.