
Tenis. Iga Świątek poczuła pozytywną energię
– Spodziewałam się tego, co będę „czuła na rakiecie”. Nie zmienia to faktu, że mecz był wymagający. Na początku ponownie czułam się trochę zestresowana, ale udało mi się poczuć pozytywną energię i rozkręcić się w trakcie spotkania – mówiła Iga Świątek po wygranym meczu z Amerykanką Claire Liu 6:2, 6:2.
W sobotę (w piątek pada deszcz) w ćwierćfinale turnieju WTA w Warszawie zagra z utalentowaną Czeszką Lindą Noskovą.