Magda Linette (45 WTA) na Rod Laver Arena przegrała z Białorusinką Aryną Sabalenką 6:7 (1:7), 2:6 w półfinale wielkoszlemowego turnieju Australian Open 2023.
W finale jest już Kazaszka Jelena Rybakina, która pokonała Białorusinkę Victorię Azarenkę 7:6 (4), 6:3. Linette po raz trzeci w karierze mierzyła się z Sabalenką i ponownie jej uległa. Sprawiła jednak sporo kłopotów.
W dwóch wcześniejszych meczach zdobyła raptem 7 gemów. Aryna pokonała Magdę 6:1, 6:3 w Tiencinie w 2018 roku i trzy lata później na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 6:2, 6:1. Obydwa mecze rozegrano na twardych kortach.
Przebieg meczu Linette – Sabalenka
Magda przełamała Arynę już w pierwszym gemie (1:0). Sabalenka uzyskała rebreaka mimo prowadzenia 40:0 Polki (2:2). Kolejne gemy dla podających (6:6). W tie-breaku Linette była wyraźnie słabsza (1:7).
W drugiej partii poznanianka straciła serwis w trzecim (1:2), piątym (1:4) i siódmym gemie (1:5). Białorusinka skutecznie serwowała na mecz (2:6).
Linette miała 9 kończących uderzeń (33 Aryny) i 16 niewymuszonych błędów (25 rywalki). Polka wygrała 58 z 129 akcji.
Rewelacja turnieju
Linette była rewelacją turnieju w Melbourne, gdzie była lepsza od Egipcjanki Mayar Sherif 7:5, 6:1, Estonki Anett Kontaveit 3:6, 6:3, 6:4, Rosjanki Jekateriny Alexandrovej 6:3, 6:4, Francuzki Caroline Garcii 7:6 (3), 6:4 i Czeszki Karoliny Pliskovej.
W Paryżu przed rokiem Polka odniosła zwycięstwo z Tunezyjką Ons Jabeur. Był to przełom w jej karierze.
– To dało mi dodatkowego kopa, który naprawdę pokazał mi, że naprawdę mogę zajść daleko w tych turniejach. Awans do półfinału w Melbourne to naprawdę spełnienie marzeń. Kiedy pracujesz tak ciężko przez tyle lat i jesteś tak blisko, tyle razy w tak wielu Wielkich Szlemach, to naprawdę wspaniale, że w końcu otrzymujesz tę nagrodę – mówi poznanianka.
Magda awansuje na 22. miejsce w klasyfikacji WTA
Będzie czwarta w punktacji WTA Race
Passa Sabalenki
Białorusinka znakomicie spisuje się w tym sezonie. Ma na koncie dziewięć wygranych spotkań z rzędu bez straty seta. Zwyciężyła w zawodach w Adelajdzie. Jest też bardzo skuteczna w Melbourne.
– Nie podobają mi się to słowa pewność siebie. Dla mnie brzmi to jak zarozumiałość. Po prostu czuję, że mam więcej wiary w siebie. Czuję, że to jest ogromna różnica – podkreśla Sabalenka.
