Polski Tenis

WYNIKI

MADRYT: Sabalenka - Linette 6:4, 3:6, 6:3; Rybakina - Bronzetti 6:4, 6:3; Pavlyuchenkova - D. Saville 6:1, 6:4; A. Krueger - Alexandrova 6:3, 6:3; M. Andreeva - Noskova 4:6, 6:3, 6:3; C. Garcia - Xinyu Wang 6:1, 6:4; Paolini - Jimenez Kasintseva 6:0, 6:1; F. Cerundolo - Marozsan 6:2, 7:6 (5); Seyboth Wild - Musetti 6:4, 6:4; T. Paul - L. Klein 6:7 (5), 6:1, 6:4; Rublev - Bagnis 6:1, 6:4; Altmaier - Fils 6:2, 6:3; Davidovich Fokina - J. Shang 7:5, 6:3.

Tenis. Challenger ATP Poznań Open 2022 – Szymon Walków i Hunter Reese z tytułem w deblu

W niedzielę na kortach Parku Tenisowego Olimpia zakończyła się kolejna edycja challengera ATP 90 Poznań Open. 

W drabince głównej z Polaków grał Jerzy Janowicz (br), który otrzymał od organizatorów dziką kartę. Przegrał z Niemcem Elmarem Ejupoviciem (419 ATP).

– W sumie myślałem, że będzie gorzej. Mogę się dobrze czuć na treningu, ale tak naprawdę brakuje mi zwykłego ogrania meczowego w turniejach. Przez ostatnie pięć lat rozegrałem przecież tylko kilka turniejów, niewiele meczów. Na pewno szkoda pierwszego seta, bo mogłem go wygrać. Miałem w nim wrażenie, że jestem lepszy, wygrywałem swoje serwisy płynniej, niż on wygrywał swoje. Czułem się w pierwszym secie lepiej, ale zabrakło niestety końcówki – podsumował występ Janowicz, który w tie-breaku prowadził 6:4.

Ambitnie z Argentyńczykiem Camilo Ugo Carabellim (155 ATP) walczył Maks Kaśnikowski (806 ATP). 

– Z jednej strony jestem zadowolony, bo zagrałem tu bardzo dobrze w eliminacjach i awansowałem do głównej drabinki. Grałem dobrze, przynajmniej do czasu, bo w końcówce jednak zabrakło mi trochę sił. Ale jednak odstawałem trochę fizycznie od rywala, choć zagrałem na 150 procent. Mam wrażenie, że on mógłby tak grać jeszcze pięć godzin, a ja trochę nie wytrzymałem. W sumie nie mam nic sobie do zarzucenia, ale muszę spokojnie przeanalizować ten mecz i wyciągnąć wnioski. Gram tu jeszcze debla, a z Poznania pojadę do Bytomia, gdzie w przyszłym tygodniu będzie ITF 15-tka. Turniej ma bardzo mocną obsadę, więc z moim rankingiem musiałbym grać w eliminacjach. Ale dostałem od PZT dziką kartę, więc jestem pewny gry w głównej drabince – mówił Kaśnikowski.

Daniel Michalski (278 ATP) niespodziewanie nie sprostał Ukraińcowi Georgiemu Kravchenko (469 ATP).

– Muszę przyznać, że zawiodłem się na sobie. Ten mecz wyraźnie mi się nie układał, mimo, że – poza pierwszym breakiem – niby to wyglądało wynikowo dobrze. Ale tak było już do samego końca niestety. Szkoda, bo w eliminacjach zagrałem dwa dobre mecze, ale dzisiaj nie poszło już po mojej myśli. Teraz przez tydzień nie będę grał nigdzie, no poza Superligą, a potem za tydzień polecę do Francji albo dopiero za dwa tygodnie do Portugalii, tam jestem w głównej drabince challengera – wyjawił Michalski.

W Poznaniu najwyżej rozstawieni zostali: Francuz Arthur Rinderknech (68 ATP) i Szwajcar Henri Laaksonen (96 ATP). Z gry w Wielkopolsce zrezygnował Francuz Benoit Paire (78 ATP). 

W grze podwójnej triumfowali Szymon Walków i Amerykanin Hunter Reese. 

– Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa, bo właśnie tu w Poznaniu wygrałem swój pierwszy challenger ATP. To było cztery lata temu i wtedy moim partnerem był wtedy Mateusz Kowalczyk. Dlatego to jest takie miejsce sentymentalne, do którego chętnie wracam. Tym bardziej, że mieszka tu moja rodzina, mój brat, z którym jestem blisko. Dlatego cieszę się, że po tych czterech latach, udało mi się powtórzyć ten sukces. Zawsze taki sukces przed polską widownią cieszy podwójnie. Mam nadzieję, że podobnie będzie mi się układać w najbliższych startach – mówi Szymon Walków. – Następne dwa tygodnie, to będą u mnie występy z Włochem Andreą Vavasssorim w dwóch challengerach ATP 125 w Wielkiej Brytanii. Potem jest tydzień dwóch turniejów ATP Tour, na Majorce i w Eastbourne, więc tam będę się próbował dostać z kimś, z kim będę miał największe szanse zagrać ze względu na odpowiedni ranking. Na razie prowadzę poszukiwania zawodnika z jak najwyższym rankingiem, z którym będę mógł wystąpić w Wimbledonie

TURNIEJ GŁÓWNY SINGLA

Pierwsza runda: (1) Rinderknech – Giustino 6:4, 6:0; Kravchenko – Michalski 7:5, 6:2; D. Dutra da Silva – Olivo 6:2, 7:6 (6); (8) Ugo Carabelli – Kaśnikowski 5:7, 6:4, 6:1; (4) Tseng – Serdarusic 6:1, 1:0 i krecz Nino; Setkic – L. Borg 7:5, 6:0; Kuzmanov – Krutykh 6:2, 7:5; (7) Grenier – Popko 6:4, 2:6, 6:4; (5) Barrios Vera – A. Arnaboldi 6:2, 2:6, 6:3; Ejupovic – Janowicz 7:6 (6), 6:1; Bergs – Mena 6:4, 6:2; (3) Galan – Basic 6:7 (3), 6:3, 6:1; Barrere – (6) Guinard 4:6, 2:1 i krecz Manuela; Olivieri – Lama 7:5, 7:5; Shevchenko – Balazs 6:3, 6:3; (2) Laaksonen – Milojevic 1:6, 6:2, 6:3.

Druga runda: Rinderknech – Kravchenko 6:7 (6), 6:3, 6:3; D. Dutra da Silva – Ugo Carabelli walkower; Tseng – Setkic 7:5, 7:6 (7); Kuzmanov – Grenier 6:2, 6:1; Barrios Vera – Ejupovic 6:2, 7:5; Bergs – Galan 6:4, 6:2; Olivieri – Barrere 4:6, 6:4, 7:6 (0); Shevchenko – Laaksonen 6:2, 6:1.

Ćwierćfinały: Rinderknech – D. Dutra da Silva 7:6 (1), 7:5; Kuzmanov – Tseng 6:4, 6:2; Barrios Vera – Bergs 7:5, 3:6, 7:6 (6); Olivieri – Shevchenko 6:4, 3:6, 6:2.

Półfinały: Rinderknech – Kuzmanov 6:3, 7:6 (3); Barrios Vera – Olivieri 6:4, 6:1.

Finał: Rinderknech – Barrios Vera 6:3, 7:6 (2).

GRA PODWÓJNA

Pierwsza runda: (1) Reese/Walków – Krutykh/Prihodko 6:3, 6:1; Durasovic/Niklas-Salminen – Kaśnikowski/Taczała 6:2, 6:3; Lama/Mena bye (wycofali się Olivo/Ugo Carabelli); Nikles/J.B. Torres – D. Dutra da Silva/Olivieri 3:6, 6:4, 10:1; Barrios Vera/Gomez-Herrera – Diez/Milojevic 6:3, 6:2; (4) Gengel/Pavlasek – Popko/Shevchenko 6:3, 6:3; Kravchenko/Peliwo – Chandrasekar/Prashanth 6:4, 6:2; (2) Drzewiecki/Lawson – Gerch/C.J. Lock 6:2, 6:3.

Ćwierćfinały: Reese/Walków – Durasovic/Niklas-Salminen 7:5, 7:6 (8); Nikles/J.B. Torres – Lama/Mena 6:3, 6:1; Gengel/Pavlasek – Barrios Vera/Gomez-Herrera 7:6 (7), 6:4; Kravchenko/Peliwo – Drzewiecki/Lawson 7:6 (4), 2:1 i krecz Amerykanina (uraz pleców).

Półfinały: Reese/Walków – Nikles/J.B. Torres 6:3, 7:6 (8); Gengel/Pavlasek – Kravchenko/Peliwo 6:3, 6:2.

Finał: Reese/Walków – Gengel/Pavlasek 1:6, 6:3, 10:6.

ELIMINACJE SINGLA

Pierwsza runda: Kravchenko – (1) Ferreira Silva 2:1 i krecz Portugalczyka; Peliwo – (8) Durasovic 6:3, 4:6, 6:3; (2) D. Dutra da Silva – Jahn 6:1, 6:4; Stodder – (9) Vatutin 6:3, 6:3; Ejupovic – (3) Nikles 6:3, 6:4; (12) Prihodko – Gomez-Herrera 6:3, 4:6, 6:1; (4) Michalski – Chandrasekar 6:2, 6:1; (11) Gerch – B. Sopoliński 6:1, 6:3; Molleker – (5) Diez 6:1, 6:4; Kaśnikowski – (10) Squire 7:6 (6), 3:0 i krecz Niemca; (6) Krutykh – Niklas-Salminen 2:6, 7:5, 6:3; (7) J.B. Torres – Berkieta 6:0, 6:1.

Druga runda: Kravchenko – Peliwo 6:7 (3), 6:1, 6:3; D. Dutra da Silva – Stodder 3:6, 7:6 (4), 6:0; Ejupovic – Prihodko 6:2, 6:4; Michalski – Gerch 7:5, 5:7, 6:0; Kaśnikowski – Molleker 6:4, 6:0; Krutykh – J.B. Torres 6:3, 1:6, 6:3.

Kategoria: ATP