Iga Świątek (1 WTA) w finale turnieju US Open 2022 w Nowym Jorku wygrała z Tunezyjką Ons Jabeur (5 WTA) 6:2, 7:6 (5). To jej trzeci wielkoszlemowy tytuł. Triumfowała wcześniej w Paryżu w 2020 i 2022 roku.
– Jestem dumna z siebie i całego zespołu. Ostatnie tygodnie nie były łatwe. Nikt z nas nie spodziewał się, że coś takiego może się wydarzyć – mówiła Polka.
21-letnia Polka rywalizowała z siedem lat starszą Tunezyjką po raz piąty. Bilans jest korzystny dla naszej tenisistki (3:2). Dla Jabeur to drugi wielkoszlemowy finał. W tym sezonie walczyła o tytuł w Londynie. Przegrała z Kazaszką Eleną Rybakiną 6:3, 2:6, 2:6.
W US Open Ons spisywała się znakomicie. Straciła tylko jednego seta – w trzeciej rundzie z Amerykanką Shelby Rogers.
Przebieg meczu Światek – Jabeur
Iga znakomicie rozpoczęła spotkanie (3:0). Uzyskała breaka w drugim gemie. Ons wywalczyła przełamanie powrotne (3:2), ale po raz drugi straciła podanie (4:2). Świątek po raz trzeci odebrała serwis rywalce (6:2).
Także drugą partię Polka zaczęła od breaka (2:0). Nie wykorzystała okazji na podwójne przełamanie (3:1), a po chwili to Tunezyjka odrobiła straty (3:2).
Iga zdobyła gema przy podaniu Jabeur (4:2). Ons odpowiedziała rebreakiem (4:3), doprowadziła do wyrównania (4:4). Świątek obroniła trzy breakpointy (5:4).
Polka nie wykorzystała piłki meczowej (6:6). W tie-breaku zwyciężyła 7:5.
Mówiły przed finałem
– Iga nigdy nie przegrywa finałów, więc będzie bardzo ciężko. Gra świetnie. To będzie ciężki mecz. Uwielbiam grać na tej powierzchni i czuję, że dokładnie wiem, co zrobić przeciwko niej – mówi Tunezyjka.
– Ons gra inaczej niż większość zawodniczek. Ma świetnie ułożoną rękę. Potrafi grać mocno, ale także miękko i technicznie. To będzie ciężkie wyzwanie. Nasze mecze są zawsze bardzo zacięte – podkreśla Polka.