– Cześć. Zapewne zastanawiacie się, co stało się w nocy. Podczas drugiego seta doznałam kontuzji uda i teraz trwa diagnostyka. Więcej informacji będziemy mieć dla was w kolejnych dniach – napisała Iga Świątek na Twitterze.
W środową noc liderka rankingu WTA walczyła w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Rzymie z Jeleną Rybakiną. Prowadziła wyraźnie 6:2, 4:2.
Pechowy tie-break
Miała nawet szansę na podwójnego breaka. Niestety, mistrzyni Wimbledonu odrobiła straty. W tie-breaku Iga podczas jednej z akcji złapała się za kolano. Okazało się jednak, że nabawiła się kontuzji uda. Poddała mecz w trzecim secie przy stanie 6:2, 6:7 (3), 2:2.
Dziś rano Polka udała się na rezonans i pełną diagnostykę. Już za dziesięć dni w Paryżu rozpoczyna się wielkoszlemowy turniej French Open, gdzie ma bronić tytułu.
– Potrzebuję na pewno kilku dni odpoczynku. Bilety do Paryża rezerwujemy, więc… trzymajcie kciuki. Mam nadzieję – do zobaczenia niedługo – zwróciła się do fanów.
Z powodu kontuzji w Roland Garros nie zagra natomiast Hiszpan Rafael Nadal. Wiele wskazuje, że wróci w przyszłym sezonie i będzie to jego ostatni rok startów.
– Chcę być w stanie grać turnieje i pożegnać się z tymi, którzy wywarli na mnie wpływ. Zrobię wszystko, co możliwe, by występować na najwyższym poziomie i wygrywać turnieje. Będę o to walczył, ale musimy poczekać, by zobaczyć, jakie będę realia – mówił Nadal cytowany przez serwis WP SportoweFakty.
Na czele
W poniedziałek w najnowszym notowaniu Świątek nadal będzie na pierwszym miejscu w klasyfikacji WTA. Przewaga nad Białorusinką znów zmalała – ranking na żywo.
Natomiast w punktacji WTA Race (obejmuje tylko tegoroczne zdobycze punktowe) Iga jest trzecia. Za Sabalenką i Rybakiną.