
Iga Świątek, Magda Linette i Magdalena Fręch grają w prestiżowym turnieju WTA 1000 BNP Paribas Open 2022 w Indian Wells.
Świątek (4 WTA) pod nieobecność Ashleigh Barty (1 WTA) jest rozstawiona z trójką. Rozpoczęła walkę od drugiej rundy. Miejsca w drabince głównej miała Linette (62 WTA).
Pokazowe zmagania The Eisenhower Cup bez Igi Świątek
Iga Świątek do Kalifornii udała się w znakomitych nastojach – po efektownym triumfie w zawodach WTA 1000 w Katarze.
Wygrała z Ukrainką Anheliną Kalininą (50 WTA) 5:7, 6:0, 6:1 i Dunką Clarą Tauson (40 WTA) 6:7 (3), 6:2, 6:1.
W 1/8 finału pokonała Niemkę Angelique Kerber (16 WTA) 4:6, 6:2, 6:3.
20-latka z Raszyna nie zdecydowała się na start w pokazowych zmaganiach w Indian Wells – The Eisenhower Cup, które odbyły się we wtorek. Zawodniczki walczyły w supertie-breakach (do zdobycia 10 punktów). Zwyciężczyni otrzymała 150 tys. $ na cele charytatywne.
Zagrały: Aryna Sabalenka, Paula Badosa, Maria Sakkari, Ons Jabeur, Leylah Fernandez, Simona Halep, Naomi Osaka i Amanda Anisimova (zastąpiła Barborę Krejcikovą). Czeszka wycofała się z imprezy w Indian Wells z powodu kontuzji łokcia. W The Eisenhower Cup triumfowała Anisimova.
Wyniki: Sabalenka – Halep 10:7; Sakkari – Jabeur 10:6; Badosa – Fernandez 10:3; Anisimova – Osaka 10:3; Sakkari – Sabalenka 10:5; Anisimova – Badosa 10:6; Anisimova – Sakkari 10:7.
Magda Linette z Chan zamiast Pery
Do występu w Indian Wells Magda Linette przygotowywała się w Boca Raton na Florydzie.
Przegrała z Australijką Astrą Sharmą (96 WTA) 4:6, 6:7 (1), która zastąpiła kontuzjowaną Niemkę Andreę Petkovic (60 WTA).
W grze podwójnej partnerką Linette nie jest Amerykanka Bernarda Pera (uraz), a Tajwanka Hao-Ching Chan. Wygrały z Chorwatką Dariją Jurak Schreiber i Słowenką Andreją Klepac (nr 4) 6:3, 2:6, 12:10. Były jednak słabsze od Chinek Yifan Xu i Zhaoxuan Yang 1:6, 3:6.
Do zmagań w deblu nie zgłosiła się Alicja Rosolska. Natomiast Katarzyna Piter i Belgijka Kimberley Zimmermann nie dostały się do drabinki.
Magda Fręch szczęśliwą przegraną z eliminacji
W dwustopniowych eliminacjach Magdalena Fręch (88 WTA) została rozstawiona z siódemką. Wygrała z Amerykanką Alycią Parks (152 WTA) 6:2, 6:3.
21-latka z USA jeszcze w niedzielę grała w finale turnieju ITF W60 w Arcadii. Przegrała w nim w Kanadyjką Rebeką Marino 6:7 (0), 1:6.
Łodzianka w decydującym meczu kwalifikacji przegrała z Australijką Darią Saville (409 WTA) 0:6, 6:3, 3:6.
Dostała się do turnieju głównego jako lucky loser. Pokonała Egipcjankę Mayar Sferif (67 WTA) 6:2, 7:5, ale nie sprostała Czeszce Markecie Vondrousovej (33 WTA) 1:6, 3:6.