Dwukrotna mistrzyni zawodów WTA w Rzymie Iga Świątek (1 WTA) może w spokoju przygotowywać się do pierwszego meczu w Internazionali BNL d’Italia 2023. W piątek o godz. 13 w drugiej rundzie zmierzy się z Rosjanką Anastazją Pavlyuchenkovą (506 WTA).
– Mam stąd dobre wspomnienia, ale nie oczekuję, że ten turniej będzie łatwiejszy niż jakikolwiek inny – podkreślała liderka rankingu.
Trudne momenty
Na Foro Italico Iga Świątek triumfowała dwukrotnie (2021 i 2022), ale miewała także trudne momenty.
– Zawsze jest ciężko. W finale przed rokiem Ons Jabeur wygrałam 6:2, 6:2, ale i tak było dość ciasno. Pamiętam, że to był bardzo wyczerpujący fizyczne mecz. Każdy punkt miał znaczenie. Natomiast w 2021 roku prawie przegrałam z Barborą Krejcikovą w 1/8 finału 3:6, 7:6 (5), 7:5 – mówiła skromnie polska tenisistka na konferencji prasowej.
– Zawsze jest trochę miejsca na poprawę. Czasami wystarczy być konsekwentnym, innym razem trzeba grać na 100 procent i mieć perfekcyjne mecze. Zależy to również od tego – jak grają moje przeciwniczki – dodała Świątek.
Grała dobrze
Występ w Madrycie, a przede wszystkim finałowe starcie z Białorusinką Aryną Sabalenką, podsumował Tomasz Świątek, ojciec tenisistki.
– Iga grała dobrze. Może nie do końca było widać ofensywną postawę, Idze uciekł też początek, bo nie zaczęła gema swoim serwisem. Natomiast rozkładając turniej na czynniki pierwsze, gra na wysokości 700 metrów nad poziomem morza sprawia, że zawodniczki i zawodnicy rywalizują przy rozrzedzonym powietrzu. Jako turysta tego nie czuję, ale przy silnym i jakościowym serwisie, takie okoliczności sprzyjały Sabalence – wyjawił Tomasz Świątek w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty.
Powrót po kontuzjach
31-letnia Anastazja Pavlyuchenkova to była 11. zawodniczka świata. Dwa lata temu zagrała w finale Rolanda Garrosa. W poprzednim sezonie była prześladowana przez kontuzje. Wystąpiła tylko w trzech turniejach. Zakończyła rozgrywki w Rzymie.
W 2023 roku nie zachwyca formą. W siedmiu startach tylko raz dotarła do ćwierćfinału – w Croissy-Beaubourg ITF W60. Po raz pierwszy będzie walczyła z Igą.
