Iga Świątek (1 WTA) wygrała z Chorwatką Donną Vekic (77 WTA) 6:3, 3:6, 6:0 w finale zawodów WTA 500 San Diego. To ósme turniejowe zwycięstwo Polki w sezonie.
– To bez dwóch zdań najlepsza nagroda, jaką mogłam dostać. Dziękuję San Diego! Za wspaniały klimat (może poza brakiem słońca), za atmosferę, za wsparcie. Uwielbiam to miejsce – wyjawiła Iga.
Trzy różne sety
Mecz Polki z Chorwatką trwał 109 minut. W pierwszym secie doszło tylko do jednego przełamania. Świątek uzyskała breaka w szóstym gemie (4:2). Dowiozła przewagę do końca partii (6:3).
Druga odsłona to znakomita postawa Vekic, która odebrała Idze podanie w szóstym gemie (2:4). Skutecznie serwowała na seta (3:6).
Trzeci set to popis Polki, która lepiej wytrzymała fizycznie finałowe spotkanie. Trzy razy przełamała Chorwatkę (2:0, 4:0, 6:0).
Miała na koncie 3 asy. Wygrała 70 % akcji po pierwszych serwisach i aż 82 % po drugich podaniach.
– Donna, gratuluję Ci całego tygodnia i przepraszam za moje zachowanie pod siatką podczas jednej akcji – napisała Iga w mediach społecznościowych.
Co za rok
Świątek w tym sezonie triumfowała w wielkoszlemowych French Open i US Open, zawodach WTA 1000 w Doha, Indian Wells, Miami i Rzymie oraz imprezie WTA 500 w Stuttgarcie. Była też przed tygodniem w finale zmagań WTA 500 w Ostrawie.
