Kacper Żuk (243 ATP) i Daniel Michalski (260 ATP) nie dostali się do kwalifikacji Australian Open w Melbourne. Najbliższe dwa tygodnie spędzą w Tajlandii.
W challengerze ATP 75 Bangkok Open 2 w Nonthaburi (korty twarde, 80 tys. $ w puli) Polacy są rozstawieni. Trafili na Japończyków. Żuk był turniejową „3”. Przegrał z Yasutaką Uchiyamą (307 ATP) 2:6, 1:6.
Było to ich drugie starcie. W eliminacjach US Open 2021 Kacper był lepszy 7:5, 7:6 (7). Uchiyama w 2019 roku był 78. tenisistą świata.
Michalski jest rozstawiony z szóstką. Wygrał z utalentowanym 19-letnim Shintaro Mochizukim (319 ATP) 3:6, 7:5, 6:3, choć przegrywał już z przełamaniem w drugim secie (0:2).
W 2021 roku w ćwierćfinale turnieju ITF M15 w Kairze (na korcie ziemnym) zwyciężył Daniel 3:6, 7:6 (6), 6:4.
W 1/8 finału Daniel pokonał Włocha Stefano Travaglię (309 ATP) 7:6 (4), 7:6 (8). W drugiej partii najpierw nie wykorzystał meczbola (przy stanie 5:6), a następnie w tie-breaku obronił dwie piłki setowe (przy 4:6 i 5:6).
W ćwierćfinale Polak był słabszy od gwiazdy imprezy Lloyda Harrisa (RPA, 212 ATP) 4:6, 3:6, który wrócił do gry po kontuzji. We wrześniu 2021 roku zajmował 31. miejsce w światowym rankingu. W pierwszym challengerze ATP po powrocie osiągnął półfinał w Nonthaburi.
Novak i Harris faworytami
Zawody wygrał Austriak Dennis Novak (145 ATP), który nie zgłosił się do kwalifikacji Australian Open. Wybrał dwa starty w Tajlandii.
Żuk na dłużej w Azji
Żuk i Michalski zagrają także w trzecim challengerze ATP 50 w Nonthaburi (od 16 stycznia). Daniel zakończy występy w Azji.
Pozostanie w niej Kacper, który poleci do Kuwejtu. W Al Zahra wystartuje w turnieju ITF M25. Następnie uda się do Japonii na mecz Pucharu Davisa (4-5 lutego w mieście Miki).