Polski Tenis

WYNIKI

STUTTGART WTA 500: Świątek - Raducanu 7:6 (2), 6:3; Vondrousova - Sabalenka 3:6, 6:3, 7:5; Kostyuk - Gauff 3:6, 6:4, 7:6 (6); Rybakina - Paolini 6:3, 5:7, 6:3; ROUEN WTA 250: Linette - Rus 7:6 (9), 6:1; Kalinina - M. Andreeva 6:4, 7:5; Stephens - Yuan 6:2, 6:2; C. Garcia - Ruse 6:3, 6:4; BARCELONA ATP 500: S. Tsitsipas - Diaz Acosta 4:6, 6:3, 7:6 (8); Lajovic - Fils 6:4, 3:6, 6:2; Ruud - Arnaldi 6:4, 6:3; Etcheverry - Norrie 7:6 (4), 7:6 (1); MONACHIUM ATP 250: Rune - Huesler 6:4, 7:6 (3); Garin - A. Zverev 6:4, 6:4; Fritz - Draper 4:6, 6:3, 7:6 (1); BUKARESZT ATP 250: Barrere - P. Martinez 6:7 (2), 6:3, 6:4; Tabilo - Fonseca 4:6, 7:6 (5), 6:4; Fucsovics - Moutet 4:6, 6:4, 6:1; F. Cerundolo - Coria 7:5, 6:1; Barrere - Korda 6:4, 6:4; Navone - Seyboth Wild 6:3, 2:6, 7:5; P. Martinez - Kecmanovic 7:6 (4), 3:6, 6:3; OEIRAS WTA 125: Lamens - Falei 6:4, 6:1; Mladenovic - Lepchenko 6:3, 6:4; Pera - F. Jorge 6:4, 6:1; Tauson - M. Jorge 6:1, 6:3.

Tenis. Karol Drzewiecki bardzo zadowolony z wyprawy do Ameryki Południowej

Karol Drzewiecki (131 ATP w deblu) bardzo udanie zakończył tournée po Ameryce Południowej. W Montevideo wraz z Piotrem Matuszewskim (191 ATP w deblu) sięgnęli po tytuł. 

Wcześniej 27-latek był w finałach challengerów w Rio de Janeiro i Coquimbo, półfinale w Guayaquil i ćwierćfinale w Campinas. Nie powiodło mu się tylko w Limie. 

Przyjemny akcent

– Bardzo cieszę się ze zdobytego tytułu, to przyjemny akcent pod koniec sezonu. Tym bardziej, że był to mój piąty finał, a trzeci podczas wyjazdu do Ameryki Południowej. Tym razem nie było wątpliwości w meczu o tytuł, kto jest najlepszy na korcie – mówi Karol Drzewiecki. 

– W podróż ruszyłem niedługo po występie w Pekao Szczecin Open. Potrenowałem i wyjechałem do Orleanu, a po ostatnim występie z Finem Patrikiem Niklasem-Salminenem, wyjechałem do Brazylii. W trzech pierwszych turniejach moim partnerem był Szwajcar Jakub Paul. Później zagrałem jeden challenger z Brytyjczykiem Janem Choinskim, a następnie dwa z Piotrkiem Matuszewskim. Wiele razy graliśmy razem, więc wiedziałem, czego się spodziewać – podkreśla deblista. 

Czas na regenerację 

W poniedziałek Karol awansuje na 126. miejsce w rankingu ATP w deblu (najwyższe w karierze). 

– Miałem plan, by zostać trochę dłużej w Ameryce Południowej, na jeszcze jeden turniej. Siedem tygodni poza domem to jednak całkiem sporo, tym bardziej, że musiałem dużo podróżować. Zupełnie inne warunki były w Brazylii, Chile, Peru czy Ekwadorze i teraz w Urugwaju. Częste zmiany klimatu nie sprzyjają. W niedzielę wracam do kraju. Jeszcze nie wiem, czy były to moje ostatnie występy w tym sezonie – zobaczymy. Na razie chcę się po prostu zregenerować po wyczerpującym, aczkolwiek udanym tournée – zaznacza Drzewiecki. 

Tenis. Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski zwyciężyli w challengerze ATP w Urugwaju

9

Kategoria: ATP