
Katarzyna Kawa (262 WTA) i Martyna Kubka (607 WTA) zakończyły rywalizację w turnieju ITF W25 w Helsinkach.
W zawodach HPP Open 2022 w stolicy Finlandii (korty twarde w hali, 25 tys. $ w puli nagród) Kasia Kawa była w gronie faworytek do tytułu. Rozstawiona z trójką wygrała w pierwszej rundzie z Turczynką Aylą Aksu (603 WTA, ale była 214 pięć lat temu) 6:2, 6:2.
W kolejnych meczach pokonała Szwedkę Julitę Saner (899 WTA) 7:5, 6:1 i Norweżkę Malene Helgo (319 WTA) 1:6, 7:5, 6:3.
Helgo na początku listopada triumfowała w halowym turnieju ITF W25 w Haabneeme (Estonia) – w finale była lepsza od Holenderki Arantxy Rus (117 WTA) 6:4, 6:2.
W półfinale Kasia przegrała z 27-letnią Amerykanką Taylor Ng (421 WTA) 3:6, 2:6.
Zawodniczka z USA ćwierćfinale rozbiła turniejową „1” – Słowenkę Dalilę Jakupovic (256 WTA) 6:1, 6:3.
– Muszę troszkę zadbać o swój ranking singlowy na koniec roku. Wierzę w to, że stać mnie żeby awansować w rankingu i wystąpić w kwalifikacjach wielkoszlemowej imprezy w Australii – zapowiada Kawa.
Utalentowana rywalka
Martyna Kubka nie sprostała 19-letniej Niemce Julii Middendorf (400 WTA) 7:5, 0:6, 4:6, która przed rokiem była 25. juniorką klasyfikacji ITF do lat 18.
Najwyżej rozstawiona została Słowenka Dalila Jakupovic (256 WTA), a turniejową „2” jest Finka Anastazja Kulikova (260 WTA).
Gra podwójna
W deblu Kubka i Szwedka Caijsa Wilda Hennemann (duet nr 2) przegrały z Ukrainkami Maryną Kolb i Nadią Kolb 6:7 (3), 6:4, 6:10.
Z „1” walczyły Szwedka Jacqueline Cabaj Awad i Estonka Elena Malygina.