Katarzyna Kawa (195 WTA) wróciła do zawodowych rozgrywek po kilkutygodniowej przerwie. Startowała w turnieju WTA 250 w Austin w Teksasie (USA).
W dwustopniowych eliminacjach zawodów ATX Open (korty twarde, 267 tys. $ w puli nagród) Polka przegrała z Czeszką Terezą Martincovą (152 WTA) 5:7, 5:7, która była rozstawiona z dziesiątką.
Piąte starcie
Tenisistki znają się doskonale. Rywalizowały już czterokrotnie. Bilans jest niekorzystany dla Kasi (1:4). Wygrała tylko w Zlinie w 2013 roku 6:4, 5:4 i krecz rywalki.
Tereza zwyciężyła w tym samym sezonie (także na mączce) w Brescii 6:2, 6:1 i Norymberdze 7:5, 7:6 (1). Pokonała także Kawa w Obidos (na nawierzchni dywanowej) w 2018 roku 7:6 (3), 6:3.
Gra podwójna
Kasia rywalizuje także w grze podwójnej. Jej deblową partnerką jest Holenderka Bibiane Schoofs.
W pierwszej rundzie wygrały z Amerykankami Catherine Harrison i Sabriną Santamarią 5:7, 6:4, 10:6.
W ćwierćfinale pokonały Rosjanki Irinę Khromachevą i Janę Sizikovą (nr 3) 7:6 (8), 6:0. W pierwszej partii obroniły pięć piłek setowych.
W półfinale uporały się z Gruzinką Oksaną Kalashnikovą i Ukrainką Nadią Kichenok (nr 1) 5:7, 6:4, 10:7.
W finale przegrały z Australijką Olivią Gadecki i Brytyjką Olivią Nicholls 2:6, 4:6. W drugim secie prowadziły 4:0.
Kawa awansowała na 93. miejsce w rankingu WTA deblistek.