Katarzyna Kawa (214 WTA) broni w najbliższych dwóch tygodniach sporej ilości punktów (aż 84). Szybko zakończyła start w singlu w turnieju ITF W60 w Charlottesville.
W Women’s Pro Event at The Boar’s Head Resort (korty ziemne, 60 tys. $ w puli nagród) przegrała już w pierwszej rundzie z zawodniczką z kwalifikacji – Tajwanką En-Shuo Liang (307 WTA) 6:2, 2:6, 3:6.
Polka prowadziła w trzecim secie 3:2, ale od tego momentu nie zdobyła już gema. Popełniła siedem podwójnych błędów. Straciła podanie sześciokrotnie, a przełamała rywalkę cztery razy.
Liang w 2018 roku była wiceliderką rankingu ITF do lat 18. Sięgnęła po tytuły w juniorskim Australian Open 2018 w singlu (w finale pokonała Francuzkę Clarę Burel) i deblu (wraz z Chinką Xinyu Wang).
W zawodowych rozgrywkach Tajwanka najwyżej była 150 w 2019 roku.
Gra podwójna
W deblu Kasia Kawa i Australijka Astra Sharma wygrały z Amerykanką Robin Montgomery i Rosjanką Dianą Shnaider 7:6 (5), 7:6 (0).
W ćwierćfinale uległy Japonce Nao Hibino i Węgierce Fanni Stollar 3:6, 6:7 (6), które wcześniej wyeliminowały turniejowe „2” – Liang i Australijkę Olivię Tjandramulię 6:2, 6:2.