Magda Linette (67 WTA) i Katarzyna Kawa (166 WTA) startowały w turnieju WTA 250 Chennai Open 2022 w Indiach.
W zawodach w Madrasie (korty twarde, 251,75 tys. $ w puli nagród) Linette była w gronie głównych kandydatek do tytułu. Została rozstawiona z trójką. W pierwszej rundzie wygrała z utalentowaną Japonką Moyuką Uchijimą (125 WTA) 6:4, 6:0.
Mecz był bardzo wyrównany do stanu 5:4 w pierwszej partii (2:0, 2:2, 5:3, 6:4). W drugim secie poznanianka dominowała na korcie.
W 1/8 finału Magda była wyraźnie lepsza od 19-letniej Rosjanki Oksany Selekhmetevej (142 WTA) 6:2, 6:0. W ćwierćfinale pokonała Kanadyjkę Rebekę Marino (90 WTA) 7:6 (10), 6:3. Polka obroniła w pierwszej partii dwie piłki setowe (przy 6:7 i 7:8 w tie-breaku).
W półfinale poznanianka wygrała z Brytyjką Katie Swan (174 WTA) 3:0 i krecz przeciwniczki.
W finale Linette przegrała z utalentowaną Czeszką Lindą Fruhvirtovą (130 WTA) 6:4, 3:6, 4:6, choć w trzecim secie prowadziła 4:1 i miała szansę na podwójnego breaka.
Bez polskiego pojedynku
Kasia Kawa pokonała Australijkę Astrę Sharmą (205 WTA) 6:4, 6:3. W pierwszym secie doszło do trzech przełamań (1:0, 1:1, 3:2). W drugim gemy dla odbierających było do stanu 3:2. Sharma nie wykorzystała trzech szans na rebreaka (5:3), a po chwili po raz szósty traciła serwis (6:3).
Australijka zanotowała spory spadek w rankingu. W lutym była 84. na świecie. Kasia w ewentualnym ćwierćfinale może trafić na Magdę.
W 1/8 finału Kawa nie sprostała Marino 5:7, 3:6. Bardzo wyrównany był pierwszy set, w którym Kasia prowadziła nawet 3:2 z breakiem.
Turniejową „1” była Amerykanka Alison Riske-Amritraj (23 WTA). Niespodziewanie uległa Rosjance Anastazji Gasanovej (147 WTA) 2:6, 3:6.
Jedną z dzikich kart otrzymała Kanadyjka Eugenie Bouchard (902 WTA). Pokonała Szwajcarkę Joannę Zuger (167 WTA) 7:6 (4), 6:2.
Obsada turnieju była bardzo przeciętna. Rywalizowało w nim zaledwie pięć tenisistek z czołowej 100.
Gra podwójna
W grze podwójnej Kawa i Chinka Xinyun Han były rozstawione z czwórką. Przegrały z Bouchard i Belgijką Yaniną Wickmayer 2:6, 4:6, choć w obydwu setach prowadziły (2:0 w pierwszym i 4:2 w drugim).
