Magdalena Fręch (104 WTA) wystąpiła w trzystopniowych eliminacjach turnieju WTA 500 Qatar TotalEnergies Open.
Będą to zdecydowanie najmocniej obsadzone eliminacji zawodów kobiet w tym sezonie. Powalczy w nich aż dziewięć tenisistek z Top 50 – m.in. finalistki wielkoszlemowych imprez Czeszka Karolina Pliskova (20 WTA) i Kanadyjka Leylah Fernandez (39 WTA).
Kwalifikacje
Fręch pokonała Francuzkę Dianę Parry (110 WTA) 4:6, 6:3, 6:0, która otrzymała od organizatorów dziką kartę (nie zgłosiła się w terminie). Magda przegrywała już 4:6, 0:2.
Była to ich czwarta konfrontacja (4:0 dla Polki). W 2021 roku łodzianka wygrała w Pradze 6:3, 6:3, a w ubiegłym sezonie była lepsza od rywalki w Saint Malo 6:3, 7:5 i Paryżu 6:1, 3:6, 7:6 (6). Te trzy mecze odbyły się na kortach ziemnych.
Łodzianka w drugiej rundzie przegrała z Belgijką Elise Mertens (32 WTA) 2:6, 6:3, 0:6.
Dzikie karty
Dzikie karty do turnieju głównego otrzymały: Greczynka Maria Sakkari (7 WTA), Białorusinka Victoria Azarenka (16 WTA), Turczynka Ipek Oz (196 WTA) i Amerykanka Sofia Kenin (209 WTA).
Specjalną przepustkę (SE) dostała Chinka Qinwen Zheng (29 WTA), która awansowała do półfinału zawodów WTA 500 i nie może wziąć udziału w eliminacjach w Katarze.
Iga Świątek (1 WTA) będzie miała wolny los w pierwszej rundzie. Rozpocznie zmagania od 1/8 finału.