Maja Chwalińska (223 WTA) jest już w pełni sił po operacji kolana. Trenuje na maksymalnych obrotach. Do rozgrywek chce wrócić 6 marca w halowym turnieju ITF W60 w Trnawie (na kortach twardych).
W mieście w zachodniej Słowacji pierwotnie miały czekać ją eliminacje. Dostała się jednak do zawodów głównych, gdyż kilka tenisistek wycofało się ze zmagań.
Zamroziła ranking
21-latka ostatni mecz rozegrała pod koniec sierpnia w Nowym Jorku w drugiej rundzie eliminacji. W połowie września miała operację kolana. Wstępnie miała wrócić już w grudniu, ale okazało się, że rehabilitacja i dojście do pełni zdrowia, było dłuższe.
Na kort Maja może wrócić w marcu, gdyż zamroziła ranking (musiała mieć więc półroczną przerwę). W Trnawie nie korzystała jeszcze z tej możliwości.
Nagrody i wyróżnienia
Maja Chwalińska (BKT Avdantage Bielsko-Biała) w ostatnim czasie odbierała wyróżnienia. W Bielsku-Białej została Sportowcem Roku. Natomiast Trenerem Roku okrzyknięto jej szkoleniowca Jaroslava Machovskiego. Otrzymali statuetki Harnasia.
– Bardzo dziękuję za to wyróżnienie. Jestem wdzięczna, że moje wyniki w 2022 roku zostały tak pięknie docenione. Dziękuję wszystkim, bez których by mnie tu nie było. Tenis jest sportem indywidualnym, ale całego teamu i bez dobrych ludzi wokół siebie te sukcesy nie są możliwe. Gratuluję wszystkim nominowanym i laureatom za wspaniały 2022 rok i trzymam za was wszystkich kciuki. Mam nadzieję, że ten rok będzie jeszcze lepszy dla nas – mówiła tenisistka.
W 2022 roku Maja zwyciężyła w dwóch turniejach ITF – Pradze W60 i Monastyrze W25. Była także w drugiej rundzie Wimbledonu.
Odpowiednia dieta
– W okresie rekonwalescencji i intensywnej rehabilitacji postanowiłam jeszcze bardziej niż dotychczas zadbać o moja dietę. W związku z tym nawiązałam współpracę z Dietific. Jest to catering, który w swoich urozmaiconych posiłkach stawia na wysoka jakość produktów – podkreśla Chwalińska.