Paula Kania-Choduń (892 WTA) bardzo krótko grała w eliminacjach turnieju WTA 250 w Rabacie w Maroku. Punkty zdobyła za to w deblu.
W Grand Prix Sar La Princesse Lalla Meryem (korty ziemne, 251,75 tys. $ w puli nagród) Polka przegrała z Włoszką Cristianą Ferrando (276 WTA) 1:6, 0:6.
Sporadyczne występy Pauli Kani-Choduń
Dla Pauli był to dopiero drugi mecz w tym sezonu w singlu. Pierwszy rozegrała w lutym w Cancun w Meksyku.
Rzadko też występowała w deblu (203. miejsce w rankingu WTA). Startowała w Cancun, Guadalajarze i Monterrey. Poleciała do Bogoty, ale nie dostała się do drabinki w grze podwójnej.
W Rabacie jej partnerką deblową była Brytyjka Tara Moore. Wygrały z Francuzkami Kristiną Mladenovic i Clarą Burel 6:2, 6:4.
W ćwierćfinale przegrały z Rosjanką Jekateriną Yashiną i Meksykanką Marcelą Zacarias 2:6, 6:2, 13:15.
Magda Fręch zrezygnowała z Rabatu
Magda Fręch (87 WTA) po udanych startach we Francji w turniejach WTA 125 (półfinał w Saint Malo i ćwierćfinał w Paryżu) wycofała się z zawodów w Maroku.
Dziką kartę do imprezy w Maroku otrzymały: Hiszpanka Garbine Muguruza, Szwajcarka Lulu Sun i Chorwatka Petra Marcinko.
Grają także m.in. Australijka Ajla Tomljanovic, Egipcjanka Mayar Sherif czy Brazylijka Beatriz Haddad Maia.
Tenis. Magda Linette uległa Magdalenie Fręch w Saint Malo
Tenis. W Paryżu nie doszło do ponownego meczu Magdy Fręch z Magdą Linette