Katarzyna Piter i Paula Kania-Choduń walczyły w eliminacjach i grze podwójnej turnieju WTA 250 w Bogocie.
W Copa Colsanitas (korty ziemne, 235,238 tys. $ w puli nagród) w przeszłości wygrywały m.in. Serbka Jelena Jankovic, Francuzka Caroline Garcia czy Włoszka Francesca Schiavone.
W tym roku obsada zawodów w Kolumbii jest nieco słabsza. Gwiazdami są Hiszpanka Sara Sorribes Tormo i Chinka Saisai Zheng.
Eliminacje Copa Colsanitas
Polki miały w Bogocie rywalizować tylko w deblu. Jednak jako jedne z ostatnich dostały się do dwustopniowych kwalifikacji singla.
Kania-Choduń (708 WTA) przegrała z Amerykanką Robin Anderson (194 WTA) 1:6, 4:6.
Piter (381 WTA) nie sprostała Rosjance Marinie Melnikovej (208 WTA) 5:7, 0:6.
Gra podwójna
W grze podwójnej Piter tworzyła duet z Hiszpanką Larą Arruabarreną, a Kania-Choduń z Niemką Julią Wachaczyk.
Piter i Arruabarrena pokonały Amerykanki Kristie Ahn i Usue Maitane Arconadę 6:4, 2:6, 10:2. W ćwierćfinale uległy Australijce Arinie Rodionovej i Holenderce Rosalie Van der Hoek (nr 2) 6:4, 2:6, 7:10, choć w supertie-breaku Kasia i Lara prowadziły 4:2 i 7:6.
Kania-Choduń i Wachaczyk wygrały z Brytyjką Naomi Broady i Chinką Saisai Zheng (nr 4) 6:4, 4:6, 10:8. W ćwierćfinale przegrały z Francuzką Elixane Lechemią i Amerykanką Ingrid Neel 1:6, 6:2, 11:13.
W kolejnych tygodniach Piter zagra w turniejach WTA 250 w Charleston (z Chinką Yafan Wang) i Stambule (z Japonką Miyu Kato).
Kania-Choduń po występie w Bytomiu w meczu Polska – Brazylia, także poleci do Stambułu. Wystąpi ponownie u boku Wachaczyk.