
Iga Świątek (1 WTA) odpowiadała w piątek w Paryżu na pytania dziennikarzy na konferencji prasowej w trakcie Media Day przed Roland Garros 2023.
– Turnieju w Paryżu jest moim ulubiony. Jestem bardzo szczęśliwa, że wróciłam do rywalizacji. I z tego, że jestem zdrowa. Przerwa po zawodach w Rzymie była mi bardzo potrzebna – mówiła liderka rankingu WTA.
Nie patrzy w drabinkę
Polka pierwszy mecz rozegra we wtorek (w niedzielę powalczą za to Magda Linette, Magdalena Fręch i Hubert Hurkacz). Zmierzy się z Hiszpanką Cristiną Bucsą.
– Nie patrzę na to z kim przyjdzie mi grać w kolejnych rundach. Kiedyś patrzyłam na drabinkę, ale już tego nie robię. Pomaga mi to w koncentracji tylko na kolejnym meczu. Skupiam się tylko na najbliższej rywalce – wyjaśniła Iga.
Plan gier na niedzielę w Roland Garros 2023
Wymagający sezon
Świątek zwyciężyła w tym sezonie w dwóch imprezach WTA 500 w Katarze i Stuttgarcie. O utrzymanie pozycji liderki powalczy w Paryżu.
– Nawet nie wiedziałam, że mogę stracić po Roland Garros pierwsze miejsce w klasyfikacji. Obecny sezon jest niezwykle wymagający, szczególnie że w poprzednim pobiłam dużo rekordów. Cieszę się, że wciąż gram solidny tenis. Dochodzę do półfinałów w większości turniejów – podkreśla polska tenisistka.
Groźna Krejcikova
Kibice już teraz ostrzą sobie apetyty na ewentualne starcie półfinałowe Świątek z Jeleną Rybakiną i finałowe z Aryną Sabalenką. Jednak już w czwartej rundzie może zagrać z Barborą Krejcikovą.
– Osobiście chcę zobaczyć przede wszystkim, jak w pierwszych rundach będą prezentowały się najwyżej rozstawione tenisistki. I o ile o Igę Świątek w pierwszych rundach nie obawiam się, o tyle nie jest oczywiste to, że na przykład Barbora Krejcikova, potencjalnie trudna rywalka dla Polki w 1/8 finału, też do tej fazy zawodów awansuje. Pewne jest jedno – to nie Iga będzie szukała zawodniczki, której może się w tym turnieju obawiać. Oczywiście to jeszcze nie gwarantuje sukcesu, ale w każdym meczu Polka będzie faworytką. Z kolei rywalki, takie mam wrażenie, wolałyby uniknąć starcia z liderką rankingu – powiedział serwisowi WP SportoweFakty Marek Furjan, komentator tenisa w Eurosporcie i Canal Plus Sport.
Tenis. Roland Garros 2023 – losowanie drabinek w Paryżu. Kogo trafili Polacy?