Magdalena Fręch, Katarzyna Piter i Paula Kania-Choduń grały w turnieju ITF W60 Open 25 De Saint-Malo.
W głównej części zawodów w Saint-Malo (korty ziemne, 60 tys. $ w puli nagród) obok Fręch walczyły m.in. Hiszpanka Cristina Bucsa, Francuzki Oceane Dodin i Clara Burel.
Turniej główny w Saint-Malo
Fręch (158 WTA) została rozstawiona z szóstką. Wygrała z Bułgarką Elitsą Kostovą (203 WTA) 6:3, 6:3, Francuzką Elsą Jacquemot (658 WTA) 6:2, 6:4 i Hiszpanką Evą Guerrero Alvarez (231 WTA) 6:2, 7:6 (10).
W półfinale łodzianka przegrała z Hiszpanką Cristiną Bucsą (176 WTA) 6:7 (5), 6:3, 4:6.
Kwalifikacje
W dwustopniowych eliminacjach z „3” rywalizowała Piter (359 WTA). Otrzymała od organizatorów dziką kartę. Miała wolny los w pierwszej rundzie.
Pojedynek o awans do głównej drabinki singla przegrała z 17-letnią Francuzką Flavie Brugnone (br, 159. juniorka rankingu ITF) 0:6, 3:6.
Debel
W grze podwójnej Kania-Choduń i Piter są turniejowymi „1”. Miały wolny los w pierwszej rundzie. W ćwierćfinale pokonały Francuzki Clarę Burel i Chloe Paquet 6:2, 7:5. W półfinale uporały się z Kostovą i Amerykanką Varvarą Lepchenko 6:1, 7:5. W finale były lepsze od Fręch i Golubic 6:2, 6:4.
Za to Fręch i Golubic wcześniej wygrały z Brugnone i Ukrainką Mariyą Kostyuk 6:2, 6:2, Francuzkami Amandine Hesse i Harmony Tan (nr 4) 7:6 (2), 6:7 (5), 10:4 oraz Hiszpanką Cristiną Bucsą i Serbką Nataliją Kostic 3:6, 6:4, 10:8.
