Władze WTA Tour postanowiły rozdzielić role prezesa i dyrektora generalnego. Obydwie do tej pory piastował Steve Simon.
Mocno krytykowany za swoje decyzje w ostatnich latach Amerykanin nie będzie już dyrektorem generalnym, ale pozostanie prezesem wykonawczym. Skupi się na zarządzaniu i strategicznych interesach WTA.
Kobieta nowym szefem WTA
Nowym dyrektorem generalnym – odpowiedzialnym za zarządzanie i rozwój działalności WTA – ma zostać kobieta. Czy będą nią jedna z byłych mistrzyń tenisa? Na giełdzie nazwisk są m.in. Argentynka Gabriela Sabatini oraz Belgijki Kim Clijsters i Justine Henin.
– Amerykanin tłumaczy, że zmiany w strukturze organizacji nie są związane z wydarzeniami w WTA Finals – informuje serwis WP SportoweFakty.
– Już w poprzednim roku powiedziałem zarządowi WTA, że jeżeli tenis ma pozostać w czołówce sportów kobiecych, to niezbędny jest pełny przegląd naszych struktur. Przez osiem lat WTA mocno rozwinęła się. Zmiany nie są spowodowane tym, co wydarzyło się w Cancun – cytuje Steve’a Simona BBC Sport.
Dział komercyjny
Rozgrywki kobiet starają się rozwijać. Doprowadziły do współpracy z CVC Capital Partners i utworzyły nowy dział komercyjny WTA Ventures (szefem jest również Simon).
Nowa struktura pomoże WTA zabezpieczyć swoje cele, jakim jest rozwój gry i zapewnienie kobietom równych nagród pieniężnych do 2033 roku.
Nowy sezon rozpocznie się 29 grudnia w Perth (United Cup).
