Polski Tenis

WYNIKI

PRAGA WTA 250: Linette - Fręch 6:2, 6:1; JASSY WTA 250: Avanesyan - Paquet 6:2, 6:3; M. Andreeva - Danilovic 3:6, 6:3, 7:6 (1); Avanesyan - Cristian 7:5, 6:4; WARSZAWA WTA 125: Chwalińska - Semenistaja 7:5, 4:6, 6:2; Joint - Bolkvadze 6:0, 6:4; Parks - Shinikova 7:5, 6:2; Kung - Glushko 6:1, 3:6, 6:3; KITZBUHEL ATP 250: Hanfmann - Seyboth Wild 7:6 (2), 6:4; M. Berrettino - Moreno de Alboran 7:6 (5), 6:3; Diaz Acosta - P. Martinez 6:7 (2), 6:3, 6:4; Gaston - Baez 7:5, 5:7, 7:6 (6); UMAG ATP 250: F. Cerundolo - Sonego 6:4, 2:6, 7:6 (2); Rublev - Marozsan 5:7, 6:3, 6:2; Mensik - Tseng 6:0, 6:4; Musetti - Lajovic 5:7, 6:3, 6:0; ATLANTA ATP 250: Nishioka - McDonald 6:3, 6:4; J. Shang - Shelton 7:6 (6), 6:4; Purcell - Goffin 6:3, 6:3; Tiafoe - Karatsev 6:4, 3:6, 6:3; Davidovich Fokina - Opelka 7:5, 7:5; Thompson - Mayot 6:2, 7:5.

Tenis. Termin meczu Polska – Brazylia bez zmian

W dniach 16-17 kwietnia polskie tenisistki zmierzą się w Bytomiu z Brazylijkami w rozgrywkach Billie Jean King Cup,

Termin nie ulega zmianie, pomimo decyzji ITF o przełożeniu turnieju Billie Jean King Cup by BNP Paribas Finals, który miał się odbyć w dniach 13-18 kwietnia w Budapeszcie.

Billie Jean King Cup zamiast Fed Cup

W tegorocznym turnieju finałowym o trofeum (dawniej Fed Cup) rywalizować ma 12 najlepszych drużyn w narodowym rankingu ITF, co oznaczało przyjazd do Budapesztu około 60 tenisistek.

W obecnej sytuacji związanej z rozwojem pandemii zorganizowanie w hali imprezy na taką skalę ITF oraz węgierskie służby sanitarne uznały za niemożliwe. Dlatego zostanie ona przesunięta na inny termin – w dalszej części sezonu. Na razie nie jest znana nowa data.

– Decyzja ta dotyczy tylko finałowego turnieju, natomiast wszystkie dwudniowe mecze fazy play off, zaplanowane w dniach 16-17 kwietnia odbędą się zgodnie z dotychczasowym terminarzem. Dlatego nasze przygotowania do spotkania z Brazylią w Bytomiu biegną według wcześniej opracowanego planu. Jedyną niewiadomą jest tylko to, czy w kwietniu będzie możliwe w naszym kraju rozgrywanie imprez sportowych z udziałem widowni, czy też grać będziemy przy pustych trybunach. Rywalizacja toczyć się będzie oczywiście z zachowaniem niezbędnych procedur sanitarnych, zresztą podobnie jak najbliższy mecz w Pucharze Davisa – powiedział Mirosław Skrzypczyński, prezes Polskiego Związku Tenisowego.

Kwietniowa rywalizacja z Brazylią toczyć się będzie na twardym korcie w Hali Na Skarpie. Reprezentacja prowadzona przez kapitana Dawida Celta będzie miała okazję zrewanżować się rywalkom z Ameryki Południowej za porażkę w ich jedynym dotychczasowym spotkaniu. W 1989 roku w Tokio lepsze okazały się bowiem Brazylijki.

Polska – Salwador w Kaliszu w Pucharze Davisa

W dniach 5-6 marca polscy tenisiści, prowadzeni przez kapitana Mariusza Fyrstenberga, spotkają się w Kalisz Arenie z drużyną Salwadoru. Stawką jest miejsce w przyszłorocznych barażach o prawo gry w Grupie Światowej I, stanowiącej bezpośrednie zaplecze elity.

– Cieszymy się, że po roku wracamy do gościnnego Kalisza, w którym w marcu pokonaliśmy pewnie zespół Hongkongu 4:0. Wtedy dosłownie w ostatniej chwili zmuszeni byliśmy podjąć, razem z prezydentami Kalisza, decyzję o rozegraniu meczu bez udziału widowni, bo zaczynała się pierwsza fala pandemii. Teraz również nasza drużyna będzie rywalizować tam przy pustych trybunach, ze względu na obowiązujące w całym kraju obostrzenia sanitarne. Ale wierzymy, że uda jej się zrobić kolejny krok w stronę światowej czołówki. Już teraz mogę zaprosić na transmisje tego meczu na antenie Polsat Sport – dodał prezes Skrzypczyński.

Kategoria: Fed Cup