Katarzyna Kawa, Katarzyna Piter i Paula Kania-Choduń startowały w turnieju ITF w Tyler.
W głównej części zawodów W80 Bellatorum Resources (korty twarde, 80 tys. $ w puli) Kawa (134 WTA) wygrała z Białorusinką Olgą Govortsovą (129 WTA) 6:3, 6:2 i Amerykanką Hailey Baptiste (245 WTA) 6:3, 4:6, 6:1.
Singiel
W ćwierćfinale Kawa przegrała z Belgijką Greet Minnen (114 WTA) 6:4, 3:6, 1:6.
Kania-Choduń (749 WTA) dostała się do głównej drabinki jako lucky loser. Pokonała Japonkę Mayo Hibi (181 WTA) 6:4, 7:5, ale nie sprostała Amerykance Ann Li (112 WTA) 2:6, 2:6.
Kwalifikacje
Piter w kwalifikacjach w chłodnym i deszczowym w tym tygodniu Teksasie przegrała z Hibi 4:6, 7:6 (0), 5:10.
Kania-Choduń w ostatniej chwili weszła do eliminacji. Zastąpiła Węgierkę Pannę Udvardy. Wygrała z Belgijką Marie Benoit 6:3, 6:0, ale nie sprostała Amerykance Jamie Loeb 6:7 (5), 4:6.
Debel
W grze podwójnej Kania-Choduń i Piter (nr 4) w drodze do finału wygrały z Amerykankami Savannah Broadus i Kylie Collins (otrzymały dziką kartę) 6:7 (2), 7:5, 10:6, Hailey Baptiste i Marią Mateas 6:1, 6:0 oraz Ukrainką Kateryną Bondarenko i Białorusinką Olgą Govortsovą 4:6, 6:2, 10:6.
W decydującym o tytule pojedynku Polki przegrały z 18-letnimi bliźniaczkami Allurą Zamarripą i Maribellą Zamarripą (USA) 3:6, 7:5, 9:11.
Kasia i Paula w drugim secie przegrywały już 1:5. Przy stanie 3:5 obroniły piłkę meczową. Natomiast w supertie-breaku prowadziły 8:4 i 9:7.
Paula i Kasia awansują w rankingu WTA deblistek
Polki do Tyler przeniosły się z Macon, gdzie do półfinału singla dotarła Magda Fręch. Łodzianka (nie zagra w zawodach w Teksasie) wraz z Kasią Kawą triumfowały w deblu. Na korcie w ciągu sześciu dni spędziła 17 godzin.