Katarzyna Kawa (277 WTA) i Urszula Radwańska (421 WTA) znakomicie rozpoczęły start w turnieju ITF W25 w Cantanhede, miejscowości w dystrykcie Coimbra w Portugalii.
W Cantanhede Ladies Open 2023 (nawierzchnia dywanowa, 25 tys. $ w puli nagród) Kawa jest rozstawiona z czwórką. Wygrała łatwo z Portugalką Millą Sequeirą (br, WC) 6:1, 6:1.
W 1/8 finału Kasia była lepsza od Brytyjki Sarah Beth Grey (674 WTA) 6:3, 6:2. W ćwierćfinale uległa 19-letniej Białorusince Alionie Falei (612 WTA) 2:6, 7:6 (3), 2:6.
Ula odpadła
Radwańska pokonała Australijkę Tenikę Mcgiffin (787 WTA) 7:5, 6:3, ale przegrała z jej rodaczką – rozstawioną z szóstką Petrą Hule (332 WTA) 2:6, 6:4, 0:6.
Hule wyeliminowała powracają do tenisa Amerykankę Varvarę Lepchenko (była 19 WTA) 1:6, 6:4, 6:1.
Faworytkami zawodów są dwie inne Australijki: Kimberly Birrell i Arina Rodionova.
W kolejnych tygodniach Ula chce zagrać w innych turniejach w Portugalii – w Corroios-Seixal ITF W25 i Porto ITF W40.