Weronika Falkowska (309 WTA) grała w dwustopniowych eliminacjach turnieju WTA 250 Jasmin Open Monastir 2023.
To druga edycja zawodów tej rangi w Tunezji (korty twarde, 259,3 tys. $ w puli nagród). Przed rokiem triumfowała Belgijka Elise Mertens. Zabraknie ulubienicy publiczności Ons Jabeur (7 WTA), która w imprezie w Chinach nabawiła się kontuzji kolana.
Czwarty raz z Monnet
W kwalifikacjach 23-letnia Falkowska przegrała z rok młodszą Francuzką Carole Monnet (184 WTA) 1:6, 3:6.
Weronika rozpoczęła pojedynek od przełamania, ale potem do głosu doszła reprezentantka Francji. Po ciężkiej walce postarała się ona o trzy przełamania z rzędu i pewne zamknęła seta. W drugiej partii trwała fatalna seria Polki przy własnym podaniu. Znów nie zdołała ona wygrać żadnego serwisu. Monnet także nie zachwyciła w tym secie, bo dała się przełamać trzykrotnie. Mimo tego to ona potrafiła raz utrzymać podanie i to wystarczyło, aby zakończyć spotkanie wygraną – informuje serwis WP SportoweFakty.
Spotkały się po raz czwarty. Bilans jest niekorzystny dla Weroniki (1:3).
Dwa razy rywalizowały w Monastyrze w 2020 roku 7:5, 6:1 i 6:7 (3), 4:6. Dwa lata wcześniej w Czernomorsku Francuzka zwyciężyła 6:4, 4:6, 2:6.
Bez Chwalińskiej
Ze startu w eliminacjach w Tunezji zrezygnowała Maja Chwalińska (393 WTA). Po występach w Hiszpanii i Portugalii (na kortach twardych) zdecydowała się wrócić do Polski.
Za tydzień wybiera się na Kretę na dwa turnieje ITF W25 w Heraklionie (korty ziemne). W listopadzie chce spróbować swoich sił w zawodach WTA 125 w Ameryce Południowej (mączka).