W szóstym dniu wielkoszlemowego Wimbledonu 2022 z Polek w Londynie prezentowały się Iga Świątek i Magdalena Fręch. Pożegnały się z turniejem.
Świątek (1 WTA) uległa Francuzce Alize Cornet (37 WTA) 4:6, 2:6. Fręch (92 WTA) przegrała z Rumunką Simoną Halep (18 WTA) 4:6, 1:6.
Problemy Świątek z Cornet
Iga straciła serwis w pierwszym (0:1) i trzecim gemie (0:3). Odrobiła jednego z breaków (1:3). Kolejne gemy dla podających (4:6).
W drugim secie Świątek przełamała Francuzkę (2:0), ale ta szybko odpowiedziała rebreakiem (2:1). Polka po raz kolejny nie utrzymała serwisu (2:3, 2:5). Cornet zakończyła partię (2:6) i cały mecz. Przerwała serię 37 zwycięstw z rzędu Igi.
Świątek miała 21 kończących uderzeń, ale popełniła aż 32 niewymuszone błędy. Francuzka odpowiednio 16 i 7.
Fręch nie sprostała Halep
Rumunka znakomicie rozpoczęła mecz z Fręch (0:4). Uzyskała podwójnego breaka (0:1, 0:3). Polka odrobiła część strat (3:5), ale przegrała pierwszą partię (4:6).
W drugim secie gemy dla odbierających (1:2). Halep jako pierwsza utrzymała podanie (1:3). Przełamała łodziankę jeszcze dwukrotnie (1:4, 1:6).
To pierwsza konfrontacja Igi i Alize. Natomiast Simona dwukrotnie wcześniej pokonała Magdę. Wygrała dwa lata temu w Pradze 6:2, 6:0 oraz w tym sezonie w Melbourne 6:4, 6:3.