W czwartym dniu wielkoszlemowego Wimbledonu 2022 z Polek w singlu w Londynie rywalizowały Iga Świątek i Magdalena Fręch.
Świątek (1 WTA) pokonała Holenderkę Lesley Pattinamę Kerkhove (138 WTA) 6:4, 4:6, 6:3, a Fręch (92 WTA) wygrała ze Słowaczka Anną Karoliną Schmiedlovą (84 WTA) 6:4, 6:4.
Ciężka przeprawa Igi Świątek
Iga źle rozpoczęła spotkanie z Holenderką. Dwa razy przegrywała z przewagą przełamania (1:2, 2:3). Dość szybko uzyskiwała rebreaki (2:2, 4:4). Odebrała podanie Lesley po raz trzeci – w kluczowym momencie pierwszego seta (6:4).
W drugiej partii długo było bez przełamań (3:3). W siódmym gemie serwis straciła Świątek (3:4). Pattinama Kerkhove „dowiozła” przewagę (4:6).
W trzecim secie Polka obroniła dwa breakpointy (1:0). Odebrała podanie Holenderce (3:1). Utrzymała przewagę do końca partii i meczu (6:3).
W sobotę w trzeciej rundzie spotka się z Francuzką Alize Cornet (37 WTA).
Znakomity występ Magdy Fręch
Magda przełamała Karolinę już w pierwszym gemie (1:0). Szybko straciła przewagę (2:2). Uzyskała breaka po raz drugi (5:4). Sięgnęła po pierwszego seta (6:4).
W drugiej partii cztery kolejne gemy dla odbierających (2:2). Ponownie Fręch przełamała Schmiedlovą w ważnym momencie seta (5:4). Skutecznie serwowała na mecz (6:4).
Następna rywalką Polki będzie Rumunka Simona Halep (18 WTA).
