– W tenisie najważniejsze jest, żeby uzyskać jak największą liczbę punktów, jak najszybciej. Ale w Szlachetniej Paczce dążymy do czegoś innego. Tutaj najważniejszą liczbą jest zero. Nie zostawmy bez wsparcia żadnej rodziny w potrzebie! – mówi Iga Świątek, która po raz trzeci organizuje paczkę dla wybranej rodziny.
Zero na liczniku Szlachetnej Paczki, o które w tym roku gra także Iga, oznacza, że wszystkie rodziny włączone do programu otrzymają pomoc. „Pomóżmy Szlachetnej Paczce, osiągnąć najlepszy wynik. – Wejdźmy na www.szlachetnapaczka.pl i wyzerujmy licznik rodzin potrzebujących pomocy – dopinguje tenisistka.
– Pomaganie razem ze Szlachetną Paczką stało już się moją tradycją. Zachęcam wszystkich do tego, żeby również weszli na stronę www.szlachetnapaczka.pl i wybrali rodzinę, którą chcieliby wesprzeć. Można to robić do najbliższego piątku, 9 grudnia – apeluje Iga Świątek.
Sukces z wynikiem ZERO
Dobry wynik jest ważny. Decyduje o wygranej. W sporcie liczy się ten najwyższy. Istnieją jednak wyjątkowe sytuacje, w których najlepszy wynik to ZERO. Tak jest w przypadku Szlachetnej Paczki. Zero, na liczniku rodzin Szlachetnej Paczki, będzie oznaczać, że każda z rodzin, która czekała na pomoc, znalazła swojego darczyńcę. To ważne, żeby nie zawieść nadziei tych, którzy czekają na wsparcie. Czasu zostało już bardzo niewiele, ale każdy z nas ma wpływ na to, by nikt nie został bez pomocy.
Komu w tym roku pomaga Iga Świątek?
Iga Świątek w ramach Szlachetnej Paczki pomaga już po raz trzeci. Tym razem wspiera trzyosobową rodzinę, panią Adriannę i jej dzieci: 12-letnią córkę Monikę i 4-letniego syna Bartka.
Mąż pani Adrianny zmarł dwa lata temu, od tego czasu kobieta samodzielnie zmaga się z trudami codzienności. Opieka nad dziećmi nie pozwala jej podjąć pracy na pełny etat. Przeszkodą jest również brak samochodu i to, że mieszkają daleko od miasta. Pani Adrianna stara się poprawić sytuację rodziny. Ma talent plastyczny, robi piękne choinki i ozdoby świąteczne.
Dobro to wynik dzielenia! Wejdź na www.szlachetnapaczka.pl i pomóż tym, którzy najbardziej tego potrzebują.