Magda Linette i Paula Kania zgłosiły się do dużego challengera ITF Empire Slovak Open 2016.
W Trnavie zawodniczki startują na kortach ziemnych. Suma nagród wynosi 100 tys. $. W 1/8 finału Kania wygrała z Linette 7:5, 2:6, 7:6 (5).
W turnieju z szóstką rozstawiona została Linette, która na Słowację przyjechała prosto z Francji. W Cagnes-sur-Mer sięgnęła po tytuł. W Trnavie Magda pokonała Bułgarkę Elitsę Kostovą 6:7 (1), 7:6 (5), 6:2. Poznanianka przegrała trzy wcześniejsze mecze z niewygodną dla niej rywalką.
Kania sprawiła miła niespodziankę. Wygrała z Nowozelandką Mariną Erakovic 6:4, 6:2. Nie dała się przełamać ani razu, a trzy razy odebrała podanie wyżej notowanej rywalce.
W drugiej rundzie doszło do polskiego pojedynku. Kania po raz pierwszy w karierze (po pięciu porażkach) była lepsza od Linette 7:5, 2:6, 7:6 (5). Paula w trzecim secie przegrywała już 2:5.
W ćwierćfinale Kania przegrała wyraźnie z Kazaszką Zariną Diyas 1:6, 1:6.
