Michaił Jużny, Michał Przysiężny i James Ward wycofali się challengera ATP Wrocław Open 2016.
W hali Orbita w dniach 15-21 lutego zagrają m.in. Dustin Brown, Łukasz Kubot, Kamil Majchrzak, Paweł Ciaś czy Hubert Hurkacz.
Jużny miał być gwiazdą turnieju, ale podobnie jak Ward i Sijsling zrezygnował z przyjazdu na Dolny Śląsk. Nie wystąpią też Elias Ymer, Igor Sijsling, Vincent Millot i Quentin Halys. Zastąpią ich Daniel Evans, Hiroki Moriya, Andriej Golubev i Albano Olivetti.
Żaden z Polaków nie zakwalifikował się do halowego turnieju w stolicy Dolnego Śląska, dzięki pozycji w rankingu. Ciaś, Kubot, Majchrzak i Hurkacz otrzymali dzikie karty. Przysiężny wznowił lekkie treningi po rehabilitacji, ale na występ we Wrocławiu jest za wcześnie.
Majchrzak zagra z Rosjaninem Jewgienijem Donskoyem (nr 1), Ciaś spotka się z Kazachem Aleksandrem Nedovyesovem, Kubot trafił na Japończyka Hirokiego Moriyę, a Hurkacz stoczy pojedynek ze Słowakiem Lukasem Lacko (nr 4).
Drabinka singla challengera we Wrocławiu
W eliminacjach z biało-czerwonych startowali: Andriej Kapaś, Karol Drzewiecki, Kamil Gajewski, Szymon Walków, Mateusz Terczyński i Adam Majchrowicz.
Wyniki
Ilkel – Terczyński 3:6, 7:6 (1), 6:4; Marterer – Walków 6:3, 7:6 (3); Safranek – Majchrowicz 7:6 (5), 6:3; Neuchrist – Kapaś 6:7 (4), 7:6 (4), 7:6 (1); Tepavac – Drzewiecki 6:2, 6:4; Shyla – Gajewski 6:2, 6:4.