Nareszcie! Okres oczekiwania na start pierwszego wielkoszlemowego turnieju w nowej dekadzie dobiega końca.

Już w poniedziałek na korty w Melbourne wyjdą tenisiści, którzy staną do walki o upragniony triumf.

Nie można jednak zapomnieć o ostatnich wydarzeniach, które miały miejsce w Australii. Sprawdź nasze przewidywania oraz bonusy bukmacherskie przed tegorocznym Australian Open! Zapraszamy!

Jakość powietrza sparaliżuje AO2020?

Nie mógłbym nie zacząć od przypomnienia tego, co w ostatnim czasie wydarzyło się w Australii. Ogromna fala pożarów we wschodniej części kraju pochłonęła do tej pory 11,2 mln hektarów buszu. Zniszczonych zostało ok. 2 tys. domów, a poszkodowane zwierzęta liczone są w milionach. Kataklizm wpłynął również na zdecydowane pogorszenie się jakości powietrza w Melbourne. Obecnie jest ona określana „najgorszą na świecie”. Pierwsze skutki takiego stanu rzeczy są już zauważalne.

Podczas meczu kwalifikacyjnego, Dalila Jakupović miała ogromne problemy z oddychaniem i była bliska utraty przytomności. Przy stanie 6:4, 5:6 tenisistka zsunęła się na kort i niestety musiała oddać mecz. Do podobnej sytuacji doszło 10 km dalej, gdzie odbywał się mecz pokazowy pomiędzy Marią Szarapową i Laurą Siegemund. Z powodu złego samopoczucia, pierwsza z tenisistek zeszła z kortu przy stanie 7:6, 5:5. Mecz nie został dokończony.

Na szczęście, we wsparcie dla Australii zaangażowali się tenisiści. Novak Djoković, przewodniczący Stowarzyszenia Tenisistów Profesjonalnych, poinformował, że organizacja przekaże 500 tys. dolarów na rzecz WWF’s Australian Wildlife. „Ta darowizna jest w imieniu wszystkich graczy, a nasze myśli i wsparcie są kierowane do wszystkich, którzy zostali dotknięci” – powiedział broniący tytułu Serb. Sytuacja w Australii jest bardzo poważna – dlatego niech rozpoczynające się Australian Open będzie czymś co poprawi sytuację tego kraju.

Kolejny zwycięski turniej Novaka?

W ciągu ostatnich 12 australijskich turniejów, Djoković aż 7 razy meldował się w wielkim finale i wygrał wszystkie z nich! Bez cienia wątpliwości jest to wyczyn, który może zrobić wrażenie na każdej osobie, nawet na tej, która nie do końca interesuje się tenisem.

Nowa dekada nie oznacza żadnej zmiany w kontekście faworyta do końcowego triumfu. Podobnego zdania są bukmacherzy, którzy 8. zwycięstwo Serba określają kursami w okolicy 2,30. Australian Open jak co roku jest również szansą do skorzystania z wielu ciekawych promocji zakładów bukmacherskich. Jeśli szukasz informacji w tym temacie i nie chcesz przegapić żadnych bonusów od bukmacherów to kliknij tutaj –> bonusy bukmacherskie. W jednym miejscu znajdziesz informacje nt. aktualnych bonusów od bukmacherów dla nowych i stałych graczy, dowiesz się w jaki sposób wykorzystać dodatkowe środki oraz poznasz aktualne promocje, w tym również na spotkania tenisowe.

Jak już wspomniałem, zdecydowanym faworytem do zwycięstwa jest Djoković, który na swoim koncie ma aż 16 wielkoszlemowych wygranych. Tym razem Serb jedzie po kolejne zwycięstwo i wszystko wskazuje na to, że ponownie uda mu się ta sztuka. Djoković prezentuje obecnie wyśmienitą formę. W tym roku Novak rozegrał już 6 spotkań, które przyniosły 6 zwycięstw i stratę tylko dwóch setów. W niedzielnym finale ATP Cup, który rozgrywany był w Sydney, Djoković bez problemu uporał się z obecnym numerem jeden rankingu ATP, Rafalem Nadalem, 6:2, 7:6(4). Ten mecz był pokazem siły i zwiastunem tego, czego możemy spodziewać się w Melbourne.

Młodzież liczy na dobre występy

Pierwszą trójkę obecnego rankingu tworzą Nadal, Djoković oraz Federer i to oni bez wątpienia są najlepszymi zawodnikami ostatnich 10-15 latach. Kto z nas z zapartym tchem nie śledzi losów tych wielkich tenisistów? Zakłady bukmacherskie są bezwzględne i to właśnie odpowiednio Novak, Rafa i Roger są największymi faworytami Australia Open 2020.

Rywalizacja wspomnianej trójki od lat budzi ogromne poruszenie, ale nie mniejszym zainteresowaniem cieszą się niespodzianki, które są w stanie sprawić młodzi, gniewni zawodnicy. Alexander Zverev (23 lata), Nick Kyrgios (24 lata), Daniił Miedwiediew (23 lata) oraz przede wszystkim niesamowity Stefanos Tsitispas (22 lata), który jako ostatni był w stanie pokonać Djokovicia, to zawodnicy, którzy przyjechali do Melbourne z ogromnym nadziejami. Pomimo dużo niższego wieku i jeszcze mniejszego doświadczenia, każdy z tych zawodników odcisnął już swoje piętno na tenisie. Daleki jestem od stwierdzenia, że któryś z tych zawodników jest pewniakiem do gry chociażby w półfinale, ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że ktoś z tej czwórki zaprezentuje nam coś, o czym będziemy mówili przez kilka najbliższych dni, tygodni, a może nawet i lat.

Każdy z wymienionych tenisistów (oraz Hubert Hurkacz, o którym przeczytasz za chwilę) jest w stanie sprawić mniejszą lub większą niespodziankę. Zakłady bukmacherskie nie dają tym zawodnikom zbyt dużych szans na końcowy triumf, ale na pewno trzeba mieć ich na uwadze. Z kolei wykorzystanie bonusu bukmacherskiego, na któregoś z wymienionych, może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Polskie nadzieje na australijski sukces

Każdy z nas po cichu liczy na udany występ Huberta Hurkacza i wcale nie ma się czemu dziwić. W obecnym rankingu ATP, Polak plasuje się na 34. pozycji. W AO rozstawionych mamy 32 tenisistów, ale z występu w Melbourne zrezygnowali już Kei Nishikori oraz Lucas Pouille. To oznacza, że Hurkacz będzie rozstawiony w turnieju wielkoszlemowym jako pierwszy Polak od 2014 roku, kiedy to Jerzy Janowicz wystąpił na Wimbledonie z numerem 15.

Dzięki tej sytuacji, Hurkacz nie spotka się z żadnym innym rozstawionym tenisistą co najmniej do 3. rundy (kiedy to potencjalnie może się zmierzyć z Rogerem Federerem). Osobiście uważam, że jest to ogromna przewaga i szansa, z której polski tenisista jest w stanie skorzystać. Hurkacz w ostatnim czasie zdecydowanie poprawił swoją grę, dzięki czemu 3., a może nawet i 4. runda są w zasięgu naszego tenisisty.

Do Hurkacza z wielką chęcią chciałbym dorzucić kolejnego naszego reprezentanta, ale jak doskonale wiemy, z powodu kontuzji, Kamil Majchrzak nie wystąpi w Australian Open.

Jak typować Australian Open?

O to jest pytanie! Ale spokojnie – znasz już głównych faworytów do zwycięstwa, wiesz kto może okazać się czarnym koniem pierwszego wielkoszlemowego turnieju w tym roku oraz dowiedziałeś się na co stać Huberta Hurkacza. Jeśli jednak nadal szukasz analiz i gotowych typów na tenisowe mecze to kliknij w typy na Australian Open. W jednym miejscu znajdziesz analizy ekspertów, które zakończone są propozycjami typów oraz poradnik nt. temat tego jak typować tenis. Pamiętaj również o bonusach bukmacherskich, które mogą oznaczać dodatkowe środki na grę!

Rekordowa pula nagród

Tegoroczne Australian Open przynosi nam niespotykaną nigdy wcześniej pulę nagród. W roku 2020 zawodnicy do podziału mają aż 71 mln dolarów australijskich. Dla porównania, w poprzednim roku pula wynosiła „zaledwie” 62,5 mln. Oznacza to wzrost aż o 13,6%. Z kolei w ciągu ostatnich pięciu lat, pula nagród w AO wzrosła aż o 61,4%. Zwycięzcy i zwyciężczynie otrzymają po 4,12 mln australijskich dolarów, czyli 2,85 mln USD. Jak widać jest o co walczyć!

No dobra, to kto Twoim zdaniem sięgnie po zwycięstwo?

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Adam Kaźmierczak – redaktor portalu Zagranie.com oraz absolwent dziennikarstwa i Public Relations na UMK w Toruniu. Zajmuję się analizami meczów piłkarskich oraz dostarczam informacje ze świata bukmacherki.