Za nami wyjątkowo długi weekend z Polską Ligą Tenisa. Rywalizacja tym razem trwała aż trzy dni, a wszystko dzięki wypadającemu 11 listopada świętu niepodległości.
Zawodnicy rywalizowali w Stalowej Woli (kolejna edycja popularnych zmagań Tenis by Dawid), Koszalinie, Kielcach, Warszawie i Lesznie.
2. LIGA
Aż sześć lokalizacji mieli do wyboru drugoligowcy. Jako pierwsi do walki o punkty i chwałę stanęli uczestnicy Memoriału Józefa Piłsudskiego w Warszawie i Otwartych Jesiennych Mistrzostw Leszna. W obu przypadkach listy zgłoszeń pękały w szwach.
Warszawa – Memoriał Józefa Piłsudskiego
W stolicy wygrał stały bywalec turniejów w tym mieście – Wojciech Zalewski. Wicelider rankingu w finałowym starciu nie miał jednak łatwo bowiem Adam Michalski postawił mu poprzeczkę wyjątkowo wysoko. O losach setów decydowały tie-breaki, a po tym jak obaj podzielili się zdobyczą po równo doszło do supertie-breaka. W nim o dwie piłki lepiej wypadł Zalewski i zdobył pierwszy w ten weekend turniej.
Leszno – Otwarte Jesienne Mistrzostwa Leszna
Miejsca na liście startowej w Wielkopolsce rozeszły się jak świeże bułeczki. Tydzień przed turniejem nie szło wcisnąć przysłowiowej szpilki. Rewelacyjnie zaprezentował się w nim zaledwie 13-letni Paweł Walaszczyk. Mieszkaniec Barlinka przegrał dopiero w półfinale z trzecim graczem rankingu – Mateuszem Lewandowskim. Przeciwnikiem pilanina w finale był najwyżej notowany Marcin Szendryk. Górzanin nie chciał być dłużny goniącemu go w rankingu Zalewskiemu i także wygrał swój pierwszy w ten weekend turniej.
Kielce – Otwarte Jesienne Mistrzostwa Kielc
Na ziemi świętokrzyskiej także odbył się bardzo liczny turniej. W obsadzie była cała śmietanka miejscowych tenisistów, a wygrał jeden z tych, którzy w ostatnim czasie nie grywali za dużo – Michał Słoka. Wiosenny Mistrz PLT z Gdyni pokonał wszystkich rywali, w tym kieleckiego dominatora – Marcina Struskiego. Obaj zapewnili sobie awans do Jesiennych Finałów Mistrzostw Polski PLT i w przypadku mieszkańca Lublina na pewno możemy oczekiwać, że będzie walczył o kolejny tytuł.
Stalowa Wola – Tenis by Dawid VII
Największy w ten weekend turniej odbył się na Podkarpaciu. Tenis by Dawid po raz pierwszy odbył się w sezonie halowym i nie zawiódł oczekiwań. Po raz kolejny swoje pięć minut chwały miał Marcin Szendryk, ale zwycięstwo nie przyszło mu łatwo. W finale zmierzył się z Adamem Jaworskim i wrocławianin postawił trudne warunki. Ostatecznie jednak w derbach Dolnego Śląska górą był lider rankingu i skompletował weekendowy dublet.
Koszalin – Otwarte Jesienne Mistrzostwa Koszalina
W województwie pomorskim drugi skalp zgarnął Zalewski. Po raz drugi w finałowym starciu znalazł się także Mateusz Lewandowski, ale po raz drugi musiał uznać wyższość swoich największych rywali. Zalewski triumfował pewnie w dwóch setach i nie pozwolił odskoczyć w rankingu Szendrykowi.
Warszawa – Olszynka Grochowska Grand Prix II
Stolica Polski była drugi raz gospodarzem turnieju 2. Ligi. Po derbach Dolnego Śląska w Stalowej Woli, w Warszawie mieliśmy spotkanie dwóch kielczan. Mikołaj Wężyk powetował sobie wcześniejsze niepowodzenie w rodzinnej miejscowości i triumfował w Olszynce Grochowskiej. W finale pokonał Mariusza Kozińskiego, który zagrał w trzecim w ten weekend turnieju!
PLT 45+
Warszawa – Memoriał Józefa Piłsudskiego
W Memoriale Marszałka doszło do elektryzującego rewanżu między Markiem Stochajem, a Norbertem Natorffem, którzy mierzyli się w finale ostatniego turnieju w Łodzi. Wtedy górą był Natorff, ale w tym wypadku swoje pięć minut miał lider rankingu, ale ich starcie ponownie było trzysetowe. W supertie-breaku kędzierzynianin triumfował 10-5 i powiększył przewagę w zestawieniu PLT 45+, a także wyrównał rachunki z finałowym przeciwnikiem.
Leszno – Otwarte Jesienne Mistrzostwa Leszna
Zaczęło się od sensacji jaką było ostatnie miejsce w grupie Radosława Grobelskiego. Trzeci gracz rankingu grając we własnym mieście nie sprostał wyzwaniu. W całym turnieju najlepszy okazał się za to powracający do rywalizacji Krzysztof Sobol. W finale pokonał Leszka Janusza, który co ciekawe awansował do finału wygrywając tylko dwa mecze.
Kielce – Otwarte Jesienne Mistrzostwa Kielc
W świętokrzyskim nadal jest ten sam dominator. Andrzej Folfas pokonał wszystkich swoich przeciwników i pewnie zgarnął kolejny tytuł do swojej kolekcji. W finale musiał stoczyć jednak ciężki bój z Arturem Zwierzchowskim. Obaj panowie zmierzyli się także na otwarcie zmagań i wtedy także górą był Folfas.
Koszalin – Otwarte Jesienne Mistrzostwa Koszalina
Turniej w województwie pomorskim zdominował reprezentant gospodarzy. Grający na swoim obiekcie Grzegorz Mularczyk pokonał wszystkich rywali i zasłużenie wywalczył tytuł. Za jego plecami toczyła się walka o drugie miejsce, z której zwycięsko wyszedł Roman Raczyński. Podium zamknął Marian Tomaszewski.
Warszawa – Olszynka Grochowska Grand Prix II
Fantastyczny bój o tytuł na Olszynce Grochowskiej stoczyli Michał Niewiadomski i Grzegorz Przybysz. Po trzech setach minimalnie lepszy okazał się reprezentant Warszawy. Gracz z Mińska Mazowieckiego poległ jedynie o dwa punkty. W takich sytuacjach trzeba żałować, że w tenisie nie może być remisu.
PLT KOBIET
Kobiety w miniony weekend zagrały w Stalowej Woli debiutując w Tenis by Dawid Cup. Od początku wykrystalizowała się faworytka w osobie Agaty Wojciuk. Mieszkanka Łukowa nie pozostawiła swoim rywalkom złudzeń. W całym turnieju straciła tylko jednego gema, w starciu z Weroniką Świderską. Wojciuk będzie jedną z faworytek zbliżającego się jesiennego mastersa w Chorzowie.