Rumunka Simona Halep (3 WTA) nie zagra w wielkoszlemowym Roland Garros 2021. Triumfatorka paryskiego turnieju sprzed trzech lat nie zdoła wyleczyć urazu łydki.
W tej sytuacji Iga Świątek (9 WTA) będzie rozstawiona z ósemką lub wyższym numerem (o ile ktoś się jeszcze wycofa z Top 8). Przed ewentualnym ćwierćfinałem uniknie więc najwyżej notowanych w rankingu tenisistek.
– Wiem, że to może dziwnie zabrzmi, ale po prostu starałam się cieszyć tenisem i grą. To mnie rozluźniło i pomogło mi wygrać – mówiła Red Bullowi Iga Świątek po wygraniu French Open 2020.
Iga Świątek przeszła w sobotę do historii polskiego tenisa jako pierwsza triumfatorka singlowego turnieju wielkoszlemowego. Pokonała w finale Amerykankę Sofię Kenin 6:4, 6:1.
Już zeszły rok zwiastował, że oto w polskim tenisie mamy wielki talent. Energia i młodzieńcza fantazja została zatrzymana jeszcze wtedy przez starszą i bardziej doświadczoną Rumunkę Simonę Halep. Jednak w kolejnym French Open nasza reprezentantka pokazuje swoje umiejętności i w niesamowity sposób awansuje do półfinału Roland Garros.
Po niedzielnym spotkaniu 4. rundy Roland Garros – Iga Świątek po raz pierwszy w swojej karierze awansowała do ćwierćfinału turnieju Wielkiego Szlema. Polka już we wtorek o zagra o półfinał z Martiną Trevisan. Co przygotowały zakłady bukmacherskie? Zapraszam do lektury!
