Polski Tenis

Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa zdecydowały się na występ w Niemczech.

W Internationale Württembergische Hallenmeisterschaften (korty twarde w hali, 15 tys. $ w puli nagród) Fręch gra z czwórką.

Katarzyna Piter i Paula Kania w styczniu będą walczyły na Florydzie, a nie w Australii.

Polskie tenisistki zdecydowały się na cykl challengerów ITF z pulą nagród 25 tys. $, które zostaną rozegrane w Daytona Beach i Orlando.

Paula Kania, Magdalena Fręch i Weronika Foryś grały w TEB Ankara Cup 2016.

Halowy challenger ITF rozgrywany jest na kortach twardych. W puli nagród jest 50 tys. $. Wycofała się Tajwanka Su-Wei Hsieh (wygrała w Dubaju).

W grudniu o punkty w challengerach ITF grają Magda Fręch, Alicja Rosolska i Paula Kania.

Łodzianka będzie rywalizowała w eliminacjach turniejów w Dubaju i Ankarze. Kania ma miejsce w imprezie głównej w Turcji.

Magdalena Fręch z Indii przeniosła się do Japonii. Walczy w challengerze ITF w Toyocie.

W Dunlop Srixon World Challenge 2016 (nawierzchnia dywanowa, 50 tys. $ w puli nagród) wygrała z Koreanką Ji-Hee Choi 6:3, 6:3.

Magdalena Fręch po punkty do klasyfikacji WTA poleciała do miejscowości Pune w Indiach.

W Pune Open Championship (korty twarde, 25 tys. $ w puli nagród) pokonała Rosjankę Marinę Melnikovą (nr 4 zmagań) 6:4, 4:1 i krecz rywalki.

Magdalena Fręch i Justyna Jegiołka drugi tydzień walczyły w challengerach ITF w Japonii.

W Hamamatsu Mikkabi ITF Women’s Circuit (carpet, 25 tys. $ w puli nagród) Fręch dotarła do ćwierćfinału. Jegiołka grała w finale debla.

Do Japonii na cykl występów w challengerach poleciały Magdalena Fręch i Justyna Jegiołka.

W Gosen Cup Swingbeach International Ladies Open Fręch była turniejową ósemką. Jegiołka uniknęła gry w kwalifikacjach.

Trzy polskie tenisistki rywalizowały w kwalifikacjach turnieju WTA Korea Open Tennis.

W Seulu próbowały swoich sił Urszula Radwańska, Katarzyna Piter i Magdalena Fręch. Przebiła się tylko Piter, ale odpadła w imprezie głównej.

Magdalena Fręch brała udział w turnieju Sport 11 Ladies Open w Budapeszcie.

W kwalifikacjach challengera ITF z pulą nagród 50 tys. $ została rozstawiona z piątką. Odniosła w nich dwa cenne zwycięstwa.

W tym tygodniu w challengerach ITF startowały tylko dwie reprezentantki Polski.

Magdalena Fręch wybrała się na Węgry, natomiast Katarzyna Piter ponownie grała we Włoszech. Do Japonii nie poleciała Katarzyna Kawa.

Katarzyna Kawa, Magdalena Fręch i Justyna Jegiołka wybrały się na turnieju do Belgii.

W Ladies Tennis Cup w Westende Kawa i Fręch miały miejsca w głównej części imprezy. Jegiołka grała w eliminacjach.

Magdalena Fręch i Justyna Jegiołka grały w eliminacjach Flanders Ladies Trophy.

W challengerze ITF w belgijskim Koksijde (pula nagród wynosi 25 tys. $) łodzianka została w nich rozstawiona z jedynką.

Polskie tenisistki zdecydowały się na start w challengerach ITF na dwóch kontynentach.

W Czechach wystąpiły m.in. Katarzyna Kawa i Magdalena Fręch. Urszula Radwańska poleciała do USA, a Sandra Zaniewska grała w Niemczech.

Magdalena Fręch wybrała się po punkty na challenger ITF Women’s – 9°Trofeo Ma-Bo.

Fręch szybko przeniosła się z Polski do Włoch. W ubiegłym tygodniu dotarła do ćwierćfinału Bella Cup 2016.

Katarzyna Kawa i Magdalena Fręch wybrały się na challenger ITF Swedish Ladies Ystad.

Zawody odbywają się na kortach ziemnych (w puli nagród jest 25 tys. $). Kawa była rozstawiona z 5. Uległa Norweżce Ulrikke Eikeri 6:2, 3:6, 4:6.