Archiwum

W kwalifikacjach turniejów z cyklu ITF Men’s Circuit w Wielkiej Brytanii i Niemczech wystartuje 5 Polaków.

Andriej Kapaś (14) zagra w eliminacjach do turnieju Great Britain F1 Futures w Glasgow. W meczu drugiej rundy spotka się ze zwycięzcą pojedynku między Seanem Smithem i Danielem Cochrane (obaj Wielka Brytania).

Aż czterech polskich tenisistów zawalczy o udział w turnieju głównym Klafճ Tennis Grand Prix w Schwieberdingen w Niemczech. Rozstawiony z 11 Mateusz Szmigiel w drugiej rundzie zagra z lepszym z pary Rafał Gozdur (Polska) i Philip Regnat (Niemcy).

Piotr Gadomski (13, na zdjęciu) czeka na zwycięzcę spotkania pomiędzy Adrienem Gillmingiem i Mathiasem Wolfem.

Ostatni z naszych zawodników to Maciej Jabłoński, który w meczu pierwszej rundy zmierzy się z Sebastianem Sachs z Niemiec.

Od razu w turnieju głównym zagra Grzegorz Panfil.

Młodzi polscy tenisiści przygotowują się do startu w wielkoszlemowym Australian Open juniorów.

Przetarciem przed startem w Melbourne będzie turniej Loy Yang Traralgon International (15-20 stycznia, korty twarde).

W drabince głównej imprez w Ttaralgon i Melbourne pewny udział mają Sandra Zaniewska (51 miejsce w rankingu światowym, na zdjęciu), Paula Kania (62) i Bartosz Sawicki (60).

W obydwu zawodach w eliminacjach wystąpi za to Maciej Smoła (112). Niespełna 17-letni tenisista w grudniu dotarł do finału Prince Cup w Miami.

Natomiast Magda Linette (31) i Wojciech Lutkowski (152) zagrają w Slovak Junior Indoor Tournament w Bratysławie (11-17 stycznia, korty twarde w hali).

Pozostali polscy juniorzy będą walczyć w Szczecinie w Magnolia Cup (12-17 stycznia, korty twarde w hali). O tym turnieju napiszemy w osobnym materiale.

Tomaszowi Bednarkowi i Mateuszowi Kowalczykowi (od prawej) nie udało się wygrać wspólnie czwartego challengera ATP.

„Kowi” (137 w rankingu) do tej pory wygrywał we wszystkich czterech finałach, w których występował. W 2008 roku triumfował w Bytomiu (wraz z Marcinem Gawronem). W ubiegłym sezonie – z obecnym deblowym partnerem – wygrywał w Szczecinie, Tarragonie i Florianapolis.

Znacznie bardziej utytułowany jest 28-letni Bednarek (125 w rankingu). W pażdzierniku 2007 roku był już 101 na świecie. Poza trzema tytułu wywalczonymi z Kowalczykiem, zwyciężał w challengerach w Poznaniu (2007 rok, z Michałem Przysiężnym), Mons (2007, z Filipem Polaskiem) i Koszycach (2008, z Igorem Zelenayem).

Ponadto przegrywał w finałach ośmiu innych turniejów: Szczecinie (2006, z Marcinem Matkowskim), Rennes (2006, z Frankiem Moserem), Aachen (2006, z Irakli Labadze), Bytomiu i Orleanie (2007, z Przysiężnym), San Marino (2007, Jamesem Cerretani), Bordeaux (2008, z Dusanem Vemiciem) i Karlsruhe (2009, z Aisamem Qureshi).

Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk (od prawej) nie zdołali wygrać w finale challengera w Sao Paulo.

Argentynczycy Brian Dabul i Sebastian Prieto wygrali 6:3, 6:3. Trzykrotnie przełamali podanie Polaków. Polscy tenisiści nie serwowali tak dobrze, jak w poprzednich meczach. Mieli zaledwie 2 asy, przy 7 podwójnych błędach.

Rywale przełamali polski debel w drugim gemie pierwszej partii. W drugim secie polska para straciła podanie w pierwszym i ostatnim gemie.

W drodze do finału nasz debel pokonał pary: Juan Pablo Brzezicki/Sebastian Decoud (Argentyna) 7:5, 7:6 (2), Franco Ferreiro/Ricardo Mello (Brazylia) 6:7 (2), 7:6 (2), 10:5 i Sanchai Ratiwatana/Sonchat Ratiwatana 7:6 (5), 6:7 (5), 10:5.

Clijsters lepsza od Henin. Ten i inne rezultaty z turniejów ATP i WTA w dziale WYNIKI. Zapraszamy!

Michał Przysiężny od czwartku jest już w Melbourne. Pod okiem trenera Alka Charpantidisa przygotowuje się do startu w eliminacjach wielkoszlemowego Australian Open.

W tym tygodniu „Ołówek” walczył w kwalifikacjach w Doha. Miał dużego pecha w losowaniu. Trafił na Benjamina Beckera (40 w rankingu), któremu minimalnie uległ 6:4, 6:7, 4:6. W poniedziałek straci więc 12 punktów, które zarobił przed rokiem w katarskim turnieju.

– Nastawienie Michała jest bojowe. Chce w tym roku awansować do czołowej setki. Żeby osiągnąć ten cel, musi w każdym spotkaniu grać na 100 procent. Takie też podejście będzie miał od pierwszego meczu w kwalifikacjach Australian Open – mówi Alek Charpantidis.

Przysiężny jest dobrze przygotowany do sezonu pod względem motorycznym.

– Zdrowie dopisuje. Po kontuzji kolan nie ma już śladu – dodaje trener Michała.

Przed rokiem Polak eliminacje Aussie Open zakończył już w pierwszej rundzie. Uległ Francuzowi Oliverowi Patience 3:6, 4:6.

Po powrocie do Europy „Ołówek” chce powalczyć w kwalifikacjach dużego halowego turnieju w niemieckim Heilbronn (25-31 stycznia, korty twarde, 100 tys. $).

Tydzień póżniej przeniesie się do Rosji. W halowym challengerze w Kazaniu (1-7 lutego, korty twarde, 50 tys. $) powinien zagrać od razu w imprezie głównej.

Trzech polskich deblistów wystąpi w turnieju w Sydney. Trafili na bardzo wymagających rywali

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski (na zdjęciu) zmierzą się z rozstawionymi z nr 1 Danielem Nestorem (Kanada) i Nenadem Zimonjiciem (Serbia).

Natomiast Łukasza Kubota i Olivera Maracha czeka bój z Michaelem Llodrą (Francja) i Andy Ramem (Izrael).

TURNIEJOWA DRABINKA

(1) Daniel Nestor/Nenad Zimonjić – Mariusz Fyrstenberg/Marcin Matkowski
Christopher Kas/Dick Norman – Pablo Cuevas/Andreas Seppi
(4) Frantisek Cermak/Michal Mertinak – Jonathan Erlich/Feliciano Lopez
Igor Andreev/Jewgienij Korolev – Julien Benneteau/Richard Gasquet
Eric Butorac/Rajeev Ram – Ross Hutchins/Jordan Kerr
(3) Łukasz Kubot/Oliver Marach – Michael Llodra/Andy Ram
Simon Aspelin/Paul Hanley – Peter Luczak/Jarkko Nieminen
(2) Mardy Fish/Mark Knowles – Cersten Ball/Stephen Huss

Klaudia Jans i Alicja Rosolska (na zdjęciu od lewej) zagrają w grze podwójnej turnieju WTA w Sydney.

W pierwszej rundzie ich przeciwniczkami będą Akgul Amanmuradova (Uzbekistan) i Julie Coin (Francja). W ćwierćfinale mogą trafić na zwyciężczynie meczu pomiędzy duetami Vania King/Anna-Lena Groenefeld (USA/Niemcy) i Vladimira Uhlirova/Renata Voracova (Czechy).

Przed tygodniem Polki przegrały w Brisbane z Węgierką Melindą Czink i Hiszpanką Arantxą Parra-Santonja 4:6, 1:6.

Agnieszka Radwańska, najlepsza polska tenisistka od meczu z kwalifikantką rozpocznie start w turnieju Medibank International w Sydney.

„Isia” może więc teoretycznie zmierzyć się z siostrą Ulą. Ta jednak najpierw musi wygrać trzeci mecz w eliminacjach, a póżniej być dolosowana do Agnieszki.

W przypadku wygranej nad kwalifikantką, Polka zagra w drugiej rundzie z Dinarą Safina. Rosjanka (nr 2 turnieju) ma w pierwszej rundzie wolny los.

ĆWIARTKA DRABINKI POLKI

(7) Jelena Dementiewa (Rosja) – Francesca Schiavone (Włochy)
Daniela Hantuchova (Slowacja) – Virginie Razzano (Francja)
Agnieszka Radwańska (Polska) – kwalifikantka
(2) Dinara Safina (Rosja) – wolny los

Urszula Radwańska wygrała pojedynek drugiej rundy eliminacji z Francuzką Pauline Parmentier 6:4, 3:6, 6:3. Mecz był niezwykle wyrównany. Ula przełamała rywalkę pięć razy, stosunek piłek wygrywających 91 do 89. Mecz trwał 2 godziny i 10 minut.

Już tylko jedno zwycięstwo dzieli polską tenisistkę od występu w turnieju głównym w Sydney.Rywalką w decydującym meczu będzie niezwykle doświadczona, 36-letnia, Jill Craybas. Amerykanka w meczu drugiej rundy pokonała Karoline Sprem 6:3, 7:5.

Decydujący bój o awans do turnieju w Sydney Ula rozpocznie o pierwszej w nocy polskiego czasu.

Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk (od prawej) w finale challengera w Sao Paulo zagrają z Brianem Dabulem i Sebastianem Prieto.

Polacy pokonali wczoraj bliżniaków z Tajlandii – Sonchat i Sanchai Ratiwatana 7:6 (5), 6:7 (5), 10:5.

Argentyńczycy dziś w drugim półfinale wygrali z Brytyjczykami Jamie Murray’em i Jonathanem Marray’em 6:4, 2:6, 10:7.

O zwycięstwo nie będzie łatwo. 34-letni Prieto to bardzo utytułowany deblista. Wygrał w karierze 9 zawodowych imprez, wszystkie jednak na kortach ziemnych.

Niewysoki Dabul (170 cm) to niezły singlista. W grze podwójnej ma na koncie jeden tytuł. Wygrał przed rokiem w Vina del Mar (z Pablo Cuevasem).

Bednarek i „Kowi” w Sao Paulo świetnie serwują. W dwóch ostatnich meczach dali się w sumie przełamać tylko raz. Zaserwowali aż 18 asów. Jeśli utrzymają dobrą formę serwisową, to stać ich na wygraną w finale.

W Brazylii wzbogacili się o 75 punktów. W przypadku zwycięstwa otrzymają o 50 „oczek” więcej.

Davydenko pokonał Federera. Ten i inne rezultaty z turniejów ATP i WTA w dziale WYNIKI. Zapraszamy!

Agata Barańska zagra w przyszłym tygodniu w satelicie w Gosier w dalekiej Gwadelupie (korty twarde, 10 tys. $).

Do tej pory największym sukcesem 16-latki był awans do ćwierćfinału w imprezie o podobnej randze w meksykańskim Veracruz.

Zdecydowaną faworytką imprezy jest Francuzka Natalie Piquion (297 w rankingu światowym).

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski także przygotowują się do startu w Sydney.

Polacy zaprezentowali w Doha nierówną formę. W dobrym stylu pokonali Hispzanów Marca Lopeza i Rafaela Nadala 4:6, 6:2, 10:3, by w ćwierćfinale przegrać z Jewgienijem Korolevem (Rosja) i Sergiejem Stakhovskim (Ukraina) 7:6, 2:6, 8:10.

W Sydney liczymy na zwycięstwa „Frytki” i „Matki” i awans do finału.

Łukasz Kubot nie wystąpi w eliminacjach singla turnieju ATP Medibank International w Sydney (korty twarde, 372,5 tys. $).

Polak wraz z Oliverem Marachem (Austria) zagra tylko w grze podwójnej. Do zawodów zgłosili się m.in. duety Mardy Fish/Mark Knowles (USA/Wyspy Bahama), Simon Aspelin/Paul Hanley (Szwecja/Australia) czy Michael Llodra/Andy Ram (Francja/Izrael).

Po starcie w Sydney, Łukasz przeniesie się do Melbourne, gdzie po raz pierwszy w karierze zagra w turnieju głównym Australian Open.

Karolina Kosińska zagra w przyszłym tygodniu w turnieju głównym w amerykańskim Plantation (korty ziemne, 25 tys $).

Utalentowana zawodniczka była trzecia na liście rezerwowej zawodów na Florydzie. Z imprezy wycofało się jednak kilka tenisistek (m.in. Alexa Glatch), dlatego też Polka nie musi walczyć w kwalifikacjach.

Faworytkami turnieju są zdolna Amerykanka Angela Haynes i Estonka Maret Ani.

Po starcie w Plantation, Karolina (292 w rankingu WTA) przeniesie się do innego miasta na Florydzie. W Lutz (18-24 stycznia, korty ziemne, 25 tys. $) jest ósma na liście rezerwowej.