Maja Chwalińska (201 WTA) i Urszula Radwańska (428 WTA) rywalizowały w turnieju ITF W75 Eupago Porto Open 2024.
Chwalińska w zawodach w Portugalii (korty twarde, 60 tys. $ w puli nagród) uniknęła walki w eliminacjach. Sprawdziła formę przed imprezą WTA 125 w Warszawie. W poniedziałek awansowała w światowym rankingu o 40 miejsc. Teraz czeka ją kolejny awans.
Weronika Falkowska (392 WTA) i Gina Feistel (619 WTA) bez powodzenia startowały w eliminacjach turnieju ITF W50 w Porto.
Weronika w zawodach w Portugalii (korty twarde w hali, 40 tys. $ w puli nagród) miała wolny los w pierwszej rundzie kwalifikacji (grała z nr 4). W drugiej przegrała z Portugalką Matyldą Jorge (538 WTA) 3:6, 2:6.
Maja Chwalińska (352 WTA) znakomicie wypadła w turnieju w Portugalii. W pięknym Porto dotarła do finału w silnie obsadzonych zawodach ITF W75+H.
Do turnieju w mieście położonym na Oceanem Atlantyckim (korty twarde w hali, 60 tys. $ w puli nagród) Polka dostała się, dzięki zamrożonemu rankingowi. Pokonała cztery przeciwniczki.
Urszula Radwańska (415 WTA) nie wiedzie się w zawodach ITF w Portugalii, gdzie walczy trzeci tydzień z rzędu (bilans 1:3).
Tym razem 32-letnia Polka startowała w turnieju ITF W40 Porto Open 2023 (korty twarde, 40 tys. $ w puli nagród). Przegrała z bardzo utalentowaną 16-letnią Rosjanką Aliną Korneevą (323 WTA) 3:6, 1:6.
Urszula Radwańska (347 WTA) pokonała Gruzinkę Jekaterinę Gorgodze (232 WTA) 6:3, 3:6, 6:2 w turnieju ITF W40 w Porto.
Polka drugi tydzień spędza w pięknym portugalskim mieście. Do pierwszych zawodów otrzymała dziką kartę. Do drugiej imprezy (korty twarde w hali, 40 tys. $ w puli nagród) weszła, dzięki pozycji w światowym rankingu.
Urszula Radwańska (344 WTA) najbliższe dwa tygodnie spędzi w Porto w Portugalii. Otrzymała dziką kartę do turnieju ITF W40.
W zawodach w mieście nad Oceanem Atlantyckim (korty twarde w hali, 40 tys. $ w puli nagród) Polka przegrała z Łotyszką Danielą Vismane (284 WTA) 2:6, 6:2, 2:6. Straciła podanie aż siedem razy, a przełamała rywalkę pięciokrotnie.
Maja Chwalińska (277 WTA) została rozstawiona z ósemką w drugim halowym turnieju ITF 25 w Porto.
W pierwszych zawodach w portugalskim mieście (korty twarde w hali, 25 tys. $ w puli nagród) Polka zagrała w finale. W drugich wygrała z Włoszką Tatianą Pieri (562 WTA) 6:2, 6:3.
Maja Chwalińska (283 WTA) poleciała do Portugalii na dwa halowe turnieje ITF W25 w Porto.
W pierwszym z nich (korty twarde w hali, 25 tys. $ w puli nagród) wygrała z Holenderką Quirine Lemoine (289 WTA) 6:0, 0:6, 6:3, Finką Anastazją Kulikovą (225 WTA), 6:2, 6:0 i Słowenką Niką Radisic (512 WTA) 6:1, 6:3. W półfinale pokonała SzwedkęMirjam Bjorklund (190 WTA) 7:5, 6:3.
Maja Chwalińska (336 WTA) wróciła do Polski po udanych występach w Monastyrze. Zdobyte punkty pozwolą jej wrócić do czołowej 300 na świecie.
20-letnia Polka w 2019 roku była już 192. w rankingu WTA. W poniedziałek w singlu powinna zajmować 281. lokatę, a w deblu będzie w okolicach 264. miejsca.
